Wspólnicy spółki partnerskiej rozliczają koszty uzyskania przychodów proporcjonalnie do udziału w zysku. Ta zasada obowiązuje także wtedy, gdy spółka płaci za usługi wykonane przez firmę jednego ze wspólników. Potwierdza to interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią wspólnik spółki partnerskiej. Świadczy ona kompleksowe doradztwo – podatkowe i prawne. Wspólnik jest radcą prawnym i doradcą podatkowym. Zgodnie z umową spółki przysługuje mu stosowny udział w osiągniętym przez nią zysku. Prowadzi również indywidualną działalność gospodarczą. Zamierza podpisać ze spółką umowę o współpracy. Na jej podstawie będzie wykonywał usługi pomocy prawnej dla klientów spółki jako podwykonawca. Za swoje świadczenia wystawi faktury. Wynagrodzenie wykaże jako przychód z prowadzonej indywidualnie działalności gospodarczej.
Na identycznych zasadach współpracują ze spółką pozostali partnerzy.
Jak rozliczyć te umowy? Czy wydatki na wypłatę wynagrodzenia wspólnika są dla niego, jako partnera spółki, kosztem uzyskania przychodów z tytułu uczestnictwa w niej, proporcjonalnie do posiadanego udziału w zysku? Czy podobnie będzie z kwotami wypłacanymi pozostałym partnerom?
Wspólnik twierdzi, że takie rozliczenie kosztów jest możliwe. Podkreśla, że spółka partnerska jest spółką osobową nieposiadającą osobowości prawnej. Podatnikami są zatem jej poszczególni wspólnicy, a nie spółka. W konsekwencji tylko oni mogą odliczać koszty uzyskania przychodów. Robią to proporcjonalnie do udziału w zysku.