Gołębica na czele Fed cieszy finansistów

Jak przykręcić kurek z pieniędzmi, nie gasząc ożywienia gospodarczego. ?Oto zadanie dla Janet Yellen, pierwszej kobiety w fotelu szefa Rezerwy Federalnej.

Publikacja: 08.01.2014 10:24

Ostatnia przeszkoda pokonana. W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego Senat USA głosów zatwierdził kandydaturę Janet Yellen na prezesa Rezerwy Federalnej. Funkcję szefa amerykańskiego banku centralnego obejmie 1 lutego. Za ogłoszoną przez prezydenta Baracka Obamę nominacją opowiedziało się 56 senatorów, przy 26 głosach przeciwnych.

Głosowanie przebiegało niemal dokładnie po linii partyjnych podziałów. Demokraci dysponują wiekszością w Senacie, więc zatwierdzenie Yellen uważane było za sprawę przesądzoną. – Amerykanie powinni mieć pewność, że to właśnie ona pokieruje Fed w czasie, gdy cały kraj wciąż wydobywa się z wielkiej recesji – tak proces nominacji podsumował Tim Johnson, demokrata z Dakoty, przewodniczący senackiej Komisji Bankowości.

Kurek do zakręcenia

67-letnia Yellen zastąpi na stanowisku ustepującego po dwóch kadencjach Bena Bernanke. Ponieważ od trzech lat pełniła funkcję wiceprezesa, Fed jest uważana za kontynuatorkę polityki swojego szefa. Była – podobnie jak Bernanke – zwolenniczką luzowania ilościowego, czyli pompowania pieniędzy w gospodarkę poprzez comiesięczne operacje wykupu obligacji.

Teraz Yellen, prezentująca „gołębie" nastawienie w polityce pieniężnej, stanie przed dużo trudniejszym i bardziej delikatnym zadaniem – stopniowego wygaszania polityki stymulacji, w miarę ożywiania się gospodarki i rynku pracy. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku Fed stopniowo zakończy proces skupu obligacji skarbowych i hipotecznych. W 2015 roku oczekiwane są pierwsze podwyżki stóp procentowych.

Prezes Fed będzie musiała godzić niekiedy sprzeczne wizje dotyczące przyszłości polityki monetarnej. W ubiegłym miesiącu wraz z Komitetem Otwartego Rynku opowiedziała się za stopniowym ograniczaniem polityki wykupu obligacji oraz utrzymywania stóp procentowych na niskim poziomie, dopóki bezrobocia nie zbliży się do progu 6,5 proc. (obecnie wynosi 7,0 proc.).

Strach o inflację

Podczas przesłuchań w Senacie republikanie wyrażali obawy, że polityka Fed może doprowadzić do inflacji lub kolejnej bańki spekulacynej na rynkach kapitałowych. Prawica nie miała jednak możliwości zablokowania kandydatury Yellen. Niewielu republikanów kwestionowało jednak kwalifikację obecnej wiceprezes Fed do kierowania bankiem centralnym.

Yellen od 1990 roku była członkiem rady gubernatorów Fed. Wcześniej wykładała ekonomię na University of California-Berkeley. W czasie prezydentury Billa Clintona pełniła funkcję szefowej Rady Doradców Ekonomicznych Białego Domu. Kierowała także oddziałem Rezerwy Federalnej w San Francisco.

Z wyniku głosowania cieszy się zarówno Biały Dom, jak i Wall Street. „Janet jest zwolenniczką realizowania podwójnej misji Fed: utrzymywania w karbach inflacji oraz reagowania na najpoważniejsze wyzwania dla gospodarki poprzez zmniejszanie bezrobocia i tworzenie miejsc pracy" – napisał prezydent Barack Obama w oświadczeniu wydanym po głosowaniu.

Dla Wall Street Yellen osoba nowej szefowej Fed stanowi gwarancję kontynuacji polityki Bernankego utrzymywania niskich stóp procentowych, co zwiększa atrakcyjność inwestycji giełdowych.

Tomasz Deptuła? z Nowego Jorku

Ubezpieczenia
Hulajnogi na prąd wciąż bez obowiązkowego OC
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk: Holding PZU leży w interesie państwa
Ubezpieczenia
PZU idzie do prokuratury w sprawie odszkodowania dla fundacji ojca Rydzyka
Ubezpieczenia
Idą wielkie porządki w PZU. Holding zamiast Grupy. Ważą się losy banków
Ubezpieczenia
Dobre wyniki Grupy PZU w 2024 r. Nowa strategia bez zmian. Ważą się losy banków