Niesforni pasażerowie. Kursy samoobrony dla załóg

Zaostrzone procedury na lotniskach, konieczność noszenia maseczek przynajmniej od momentu wejścia do terminala w miejscu wylotu do wyjścia z budynku po wylądowaniu, ograniczona oferta na pokładzie i na ziemi, to reali dzisiejszych podróży lotniczych.

Aktualizacja: 27.06.2021 12:41 Publikacja: 27.06.2021 10:34

Niesforni pasażerowie. Kursy samoobrony dla załóg

Foto: Bloomberg

I to wszystko powoduje, że dla wielu osób podróże lotnicze stały się bardziej stresujące. A pasażerowie coraz częściej odreagowują ten stres w kontaktach z personelem naziemnym i załogami samolotów. Nie jest rzadkością dzisiaj, że na pokładach i na ziemi dochodzi do awantur. O ile personel naziemny może wezwać wsparcie ze straży granicznej, czy policji, o tyle załogi samolotów zdane są na własne umiejętności tak perswazji, jak i użycia koniecznej siły fizycznej.

Czytaj także: Niesforni pasażerowie. Piloci Ryanaira mają na nich sposób

To, dlatego amerykańska TSA (Transport Security Administration – organizacja zajmująca się zapewnieniem bezpieczeństwa lotniczego) powróciła do organizowania kursów samoobrony dla pilotów i personelu pokładowego komercyjnych linii lotniczych. Uznano, że agresywne zachowanie pasażerów jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa rejsów. Kursy odbywały się już wcześniej, jeszcze przed pandemią, a zostały wprowadzone po atakach terrorystycznych 11 września 2001 roku. Początkowo takie szkolenia cieszyły się popularnością, ale ostatecznie niewiele linii z nich korzystało, bo zaczął się w lotnictwie czas cięcia kosztów, ostatecznie kursy zostały uznane jako dobrowolne. Nie są one jednak dużym obciążeniem, ponieważ trwają jedynie 4 godziny.

W czasie gwałtownego wzrostu zakażeń COVID-19 kursy zostały zawieszone na półtora roku. Teraz, kiedy tylko w tym roku w USA miało miejsce ponad 3 tys. incydentów na pokładzie, a 2350 z nich, to awantury o noszenie maseczki, konieczność nauczenia załóg metod samoobrony stała się oczywistością. Dla porównania według danych Federal Aviation Administration (FAA, odpowiednik polskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego- ULC) w ostatnim przed pandemicznym 2019 roku wszystkich poważnych awantur na pokładach samolotów było 127.

W tym roku, kiedy samoloty latają coraz więcej, tylko w maju 2021 czterech agresywnych pasażerów zostało skazanych na grzywny w wysokości 70 tys. dolarów za pobicia członków załóg i przymusowe nieplanowane lądowanie samolotu w porcie innym, niż wynikało to z planów lotu. Wszystkie te awantury miały początek w odmowie noszenia maseczki. Nie wszystkie grzywny są jednak tak wysokie. Według informacji FAA najczęściej wynoszą one od 2 do 9 tysięcy dolarów. A od początku 2021 roku do 22 czerwca łącznie skasowano od niesfornych pasażerów 563,8 tys. dolarów.

- W żadnym wypadku nie zamierzamy tolerować ingerencji z zewnątrz w procedury bezpieczeństwa lotu – skomentował te wyroki Steve Dickson, prezes Federal Aviation Administration.

Teraz więc załogi znów uczą się od profesjonalistów tego, jak zidentyfikować potencjalnie niesfornego pasażera, jak próbować perswazją go uspokoić przed agresywnymi działaniami i jak go unieszkodliwić dzięki technikom samoobrony.

Według ustaleń Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom zakaźnym noszenie maseczek we wszystkich środkach transportu publicznego jest nadal konieczne, mimo że coraz więcej osób jest zaszczepionych przeciwko COVID-19.

Transport
Wokół Warszawy powstanie nowa obwodnica
Transport
Chińczycy nie chcą boeingów? Rosjanie chętnie je kupią. I mają pomysł za co
Transport
Lyft wchodzi do Polski. Rywal Ubera przejmuje FreeNow
Transport
Boeing ofiarą wojny handlowej Trumpa. Chińczycy nie odbiorą zamówionych samolotów
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Transport
CPK ogłosi w tym roku przetargi warte 30 mld zł