Podczas lotu doszło do stopniowego spadku ciśnienia w kabinie, samolot wylądował bezpiecznie, nikomu nic się nie stało. Wstępna inspekcja dokonana przez ludzi z FAA pozwoliła wykryć 25-centymetrowe pęknięcie poszycia kadłuba w miejscu, które wymaga sprawdzania co 1500 cykli lotów, od włączenia silników do ich wyłączenia. „Samolot został wycofany z użytkowania, trwa obecnie jego naprawa" — podał przewoźnik. Według „Wall Street Journal", który pierwszy podał o postępowaniu, urząd sprawdza możliwe problemy w konstrukcji dotyczące kilkuset samolotów B737 Boeinga.
Rosną kłopoty kooperatyw
Firmy dostarczające Boeingowi podzespoły odczuwają już skutki uziemienia MAXów od marca 2019, a w związku z epidemią wirusa z Chin grozi im dalsze zmniejszenie pracy i produkcji, bo linie lotnicze odwołują loty i nie będą potrzebować części zamiennych ani serwisowania samolotów. United Technologies, Honeywell czy Safran osiągały dużą część zysków z usług posprzedażnych, dostaw części i serwisowania w sektorze lotniczym. Popyt na to maleje, coraz więcej samolotów stoi na parkingach, a przewoźnicy starają się ograniczać korzystanie z usług, aby oszczędzać gotówkę.
- Nasz model biznesowy opiera się na długich cyklach — wyjaśnił francuskim dziennikarzom Philippe Petitcolin, prezes Safrana, drugiego na świecie dostawcy wyposażenia lotniczego i trzeciego kooperanta łącznie w tym sektorze. Francuzi produkują m.in. wspólnie z GE silniki do MAXów. — Nie zarabiamy pieniędzy za pierwsze instalowanie w samolocie naszych wyrobów, ale na używaniu ich przez 20 lat. Jeśli samoloty nie latają, to nie sprzedajemy części zamiennych, a naszych wyrobów nie trzeba serwisować — dodał. Zależność usług posprzedażnych od zysków linii lotniczych wyszła na jaw w czasie kryzysu finansowego w 2008-9 r., gdy linie lotnicze robiły naprawy z dnia na dzień, wymieniając jedynie te części, które zapewniały bezpieczeństwo i pozwalały latać samolotami przez kolejne 6-12 miesięcy zamiast przez gwarantowane 6 lat po solidnym przeglądzie — powiedział Petitcolin.
Bank of America przewiduje, że od teraz do wznowienia lotów przez B737 MAX zamówienia na 175 sztuk zostaną anulowane. Na razie Boeing zaleca większej liczbie firm niż w 2019 r., by rozważnie gospodarowały gotówką.
Collins Aerospace, z UTC, producent awioniki, foteli i oświetlenia uprzedził już, że jego zysk operacyjny zmaleje w tym roku o 550-600 mln dolarów w dużym stopniu z powodu MAXów. Jeśli kryzys z wirusem potrwa kolejne 3 miesiące, to firmy będą musiały pomyśleć o nowym podejściu do sytuacji. — Niepewność jest tak duża, że nie mogą mówić: mam plan i wytrzymam następne 6 miesięcy. Trzeba sprawdzać co tydzień, co miesiąc, czy jest gorzej czy lepiej wobec prognoz — powiedział Eric Bernardini, wiceszef działu lotniczego w firmie doradczej AlixPartners