Nowy strajk Lufthansy. Podróże przez Niemcy znów z problemami

Nawet 200 tysięcy pasażerów Lufthansy może zostać na ziemi we wtorek, 20 lutego. To efekt kolejnego strajku niemieckiego przewoźnika. Ostatni miał miejsce w miniony weekend.

Publikacja: 19.02.2024 11:33

Lotnisko we Frankfurcie nad Menem

Lotnisko we Frankfurcie nad Menem

Foto: Reuters

Pasażerowie LH zapewne już otrzymali informacje o tym, czy ich rejs się odbędzie i jakie mają inne opcje. Zaskakujące jest to, że protestujący zdecydowali się na akcję ostrzegawczą z tak małym wyprzedzeniem. Informacja o proteście została podana do publicznej wiadomości dopiero późnym popołudniem w niedzielę, 18 lutego.

Czytaj więcej

Strajki na niemieckich lotniskach. Ponad tysiąc lotów opóźnionych lub odwołanych

Które lotniska będą sparaliżowane przez nowy strajk pracowników Lufthansy?

Strajk zacznie się o godzinie 4 rano we wtorek, 20 lutego i potrwa do 7.10 rano w środę, 21 lutego. Dotyczy lotnisk we Frankfurcie, Monachium, Berlinie, Kolonii/Bonn, Hamburga i Stuttgartu.Weźmie w nim udział 25 tysięcy zatrudnionych w Lufthansie pracowników obsługi naziemnej zrzeszonych w Zjednoczonym Związku Zawodowym dla Sektora Usług (Ver.di). W ten sposób chcą wywrzeć nacisk na zarząd LH przed negocjacjami zaczynającymi się w środę, 21 lutego.

Zakłócenia w podróżach będą dotyczyły nie tylko połączeń Lufthansy, ponieważ pracownicy naziemni niemieckiego przewoźnika obsługują również i inne linie lotnicze.

Lufthansa w oficjalnym komunikacie na swoich stronach pisze: „Z powodu strajku na chwilę obecną jesteśmy w stanie ocenić, że 20 lutego będziemy w stanie wykonać program lotów w 10 do 20 proc.” Wiadomo jednak, że w sytuacji, kiedy niemiecki przewoźnik obsługuje 200 tysięcy pasażerów dziennie, a strajk ma potrwać do środowego poranka, dotkniętych protestem może być znacznie więcej osób.

Czytaj więcej

Lufthansa chce podbić indyjski rynek. Na razie obraża pasażerów

Co się należy pasażerom, których lot odwołano

Jednocześnie Lufthansa zapewnia, że każdy jej pasażer dotknięty protestem Ver.di zostanie poinformowany o statusie swojego lotu e-mailem, bądź za pośrednictwem specjalnej aplikacji. Na przykład już zostało odwołane połączenie poranne 21 lutego z Frankfurtu na londyńskie lotnisko Heathrow.

Wiadomo, już że najbardziej ucierpi rozkład lotów z Frankfurtu i Monachium, czyli dwóch największych niemieckich lotnisk przesiadkowych.

Zgodnie z prawem obowiązującym w UE wszyscy pasażerowie, których loty zostaną odwołane, mają prawo do bezpłatnej zmiany rezerwacji, niezależnie jakie mieli obostrzenia taryfowe, oferty nowego połączenia w możliwie najkrótszym terminie, voucherów na posiłki i zapewnienia noclegu, jeśli zachodzi taka konieczność.

Dlaczego pracownicy naziemni Lufthansy strajkują?

Negocjacje między Ver.di i zarządem Lufthansy zakończyły się impasem w ostatnim tygodniu. Według informacji strony społecznej 96 proc. zrzeszonych poparło strajk. Związkowcy uważają, że pracownicy naziemni zostali potraktowani gorzej, niż ich koledzy i to w czasach, kiedy Lufthansa chwali się wspaniałymi wynikami finansowymi. Ich zdaniem pracodawca powinien podzielić się zyskami i chociaż częściowo wyrównać im utracone przychody z okresu pandemii covid-19.

„W sytuacji, kiedy Grupa LH przyznaje swoim pilotom roczne zarobki w wysokości 270 tys. euro i podwyższa je o kilkanaście procent, pracownicy naziemni otrzymują płace, które zaczynają się od 13 euro za godzinę. To nawet nie wyrównuje nam stopy inflacji za ostatni rok. To jest postępowanie antyspołeczne” — napisał w oświadczeniu Marvin Reschinski, negocjator ze strony Ver.di.

Czytaj więcej

Wyboista droga Lufthansy. Komisja Europejska obawia się jej ekspansji

Tydzień temu związkowcy Ver.di informowali o swoich roszczeniach. Domagają się podwyżki płac o 12,5 proc., czyli minimum 500 euro oraz jednorazowego wyrównania w wysokości 3 tys. euro.

Jednocześnie związkowcy zarzekają się, że nie dążą do eskalacji konfliktu, a jedynie szybkich decyzji ze strony zarządu, co pozwoliłoby przywrócić normalne funkcjonowanie przewoźnika.

Będą kolejne protesty w innych liniach lotniczych

Jest to już piąty strajk w tym roku w niemieckiej branży lotniczej. Ostatni zakończył się w miniony weekend i dotyczył niskokosztowego przewoźnika z Grupy LH — Discovery. Tam strajkowali piloci. Wyższych zarobków domagają się także pracownicy należącej do Grupy LH belgijskiej linii Brussels Airlines, którzy zapowiadają „ skomplikowane lato”.

Pasażerowie LH zapewne już otrzymali informacje o tym, czy ich rejs się odbędzie i jakie mają inne opcje. Zaskakujące jest to, że protestujący zdecydowali się na akcję ostrzegawczą z tak małym wyprzedzeniem. Informacja o proteście została podana do publicznej wiadomości dopiero późnym popołudniem w niedzielę, 18 lutego.

Które lotniska będą sparaliżowane przez nowy strajk pracowników Lufthansy?

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Duża awaria na kolei. Pociągi nie docierały do Warszawy
Transport
O'Leary: Latem bilety lotnicze zdrożeją, ale tylko trochę
Transport
Kolejne awaryjne lądowanie samolotu Boeinga. Nie otworzyły się golenie podwozia
Transport
Filip Czernicki, prezes CPK: Nowe lotnisko w końcu będzie nam potrzebne
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Transport
Nowe śledztwo w Boeingu. Dotyczy rzetelności inspekcji