Reklama
Rozwiń

Chcesz taxi? Poczekasz. A na horyzoncie podwyżki

Branża taksówkowa w naszym kraju, srogo poturbowana po pandemii, nie zdążyła się porządnie odbić, a już – przez wojnę i drożyznę na stacjach paliw – zmaga się z nowymi problemami.

Publikacja: 23.06.2022 21:00

Fot. Piotr Guzik/Fotorzepa

Fot. Piotr Guzik/Fotorzepa

Foto: Piotr Guzik

Mocno wydłuża się czas oczekiwania na taksówki. W godzinach szczytu zamówienie przejazdu trwa o kilka-kilkanaście minut dłużej niż zazwyczaj. Z kolei na lotniskach, gdzie ruch pasażerski jest wzmożony w związku ze startem okresu wakacyjnego, można w kolejce do podjazdu spędzić nawet godzinę.

Z naszych informacji wynika, że sytuacja może wkrótce zacząć się poprawiać, o ile samorządy podniosą ogranicznik w postaci ceny maksymalnej za 1 km. Taksówkarze przekonują, że dziś – w dobie drożyzny na stacjach paliw – nawet maksymalna dozwolona taryfa nie gwarantuje rentowności. Zwłaszcza że zarobkiem trzeba się dzielić z platformami łączącymi kierowcę z pasażerami, jak np. Uber, Bolt, Free Now czy iTaxi.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS
Transport
Prezes PAŻP składa rezygnację. To początek gorącego lotniczego sezonu
Transport
Potężny atak hakerski na linię lotniczą. Wyciekły dane nawet 6 milionów klientów