Uber rusza na ulice jako taxi, ale brakuje kierowców

Od stycznia rynek przewozu osób rusza w rewolucyjnej odsłonie – w życie wchodzą przepisy, które obligują do posiadania licencji.

Aktualizacja: 31.12.2020 06:19 Publikacja: 30.12.2020 21:00

Uber rusza na ulice jako taxi, ale brakuje kierowców

Foto: Bloomberg

Od początku 2021 r., zamawiając przejazd Uberem, Boltem czy zwykłą taksówką, możemy mieć pewność, że przyjedzie po nas oznakowane auto z licencjonowanym kierowcą. To efekt nowelizacji ustawy o transporcie, która zrównuje prawa i obowiązki uczestników tego rynku.

Operatorzy toczyli walkę z czasem, by dostosować się do nowych wymogów. Nie jest tajemnicą, że wielu kierowców nie uzyskało niezbędnej licencji taxi. Co więcej, o uprawnionych do wykonywania tego zawodu ostro walczą wszyscy gracze na tym rynku. – Po stronie podaży nie mamy dużych problemów. Choć wielu kierowców na początku pandemii wyłączyło się, bo spadła liczba zamówień, teraz znowu przyłączają się do naszej platformy. Mimo że wspieraliśmy naszych partnerów i ich kierowców w całym procesie licencjonowania, z końcem września kilkuset z nich utraciło dostęp do platformy, ponieważ nie dostarczyli oni wymaganych licencji taxi – tłumaczy nam Michał Konowrocki, dyrektor zarządzający Uber Poland.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Od najbliższej soboty pociągi pojadą szybciej na głównych trasach