Jak poinformowała we wtorek EASA, nowe centrum ma pracować wraz z lotniskami, europejskimi producentami lotniczymi, przewoźnikami, organizacjami obsługi technicznej i dostarczającymi usługi nawigacji powietrznej. Cel to zapewnienie ochrony najważniejszych elementów systemu, takich jak kontrola, nawigacja czy dane przed ewentualnymi atakami.
"Dzięki tej współpracy EASA będzie rozwijać zdolność do radzenia sobie z cyberzagrożeniami, a także w zakresie swoich kompetencji poprawiać ogólny stan bezpieczeństwa transportu lotniczego" - podkreślił we wtorkowym komunikacie dyrektor zarządzający Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego Patrick Ky.
Działający w instytucjach unijnych zespół szybkiego reagowania informatycznego (CERT-EU) ma udostępnić nowemu centrum narzędzia i informacje pozwalające na rozwój usług na rzecz cyberbezpieczeństwa w lotnictwie. EASA i CERT-EU nawiążą też ścisłą współpracę między zespołami swoich analityków, a także będą wymieniać informacje o zagrożeniach mogących mieć wpływ na sektor.
Europejskie Centrum ds. Cyberbezpieczeństwa w Lotnictwie będzie rozwijane stopniowo. W pierwszym okresie w tym i przyszłym roku ma powstać m.in. platforma współpracy, na której będą wymieniane informacje dotyczące cyberbezpieczeństwa.
EASA poinformowała, że co do zasady wszystkie organizacje mające znaczenie dla bezpieczeństwa w lotnictwie mogą ubiegać się o członkostwo w nowym centrum.