W chwili wybuchu wojny Irena Sendler miała 29 lat i pracowała w Miejskim Wydziale Opieki Społecznej w Warszawie, który hitlerowcy zgodzili się otworzyć pod presją międzynarodowych organizacji charytatywnych. Zarządzali nimi Niemcy, ale pracownikami byli Polacy. We wrześniu 1939 roku w stolicy mieszkało prawie 400 tysięcy Żydów, jedna trzecia populacji miasta. Od jesieni 1940 roku byli przesiedlani do getta. Wkrótce zaczął się głód i codzienne masowe wywózki do Treblinki, fabryki śmierci. Po ulicach błąkało się coraz więcej małych sierot. Te, którym pozostali jeszcze rodzice, były przez nich ratowane za wszelką cenę. – Bardzo szybko zorientowaliśmy się, że jedyną drogą ratowania dzieci jest wyprowadzanie ich – wspomina w filmie Irena Sendlerowa. Zorganizowała sieć tzw. pogotowi opiekuńczych, czyli prywatnych mieszkań, w których przysposabiano dzieci do życia poza gettem. – Uczyłam je modlitw, jakie zna każde polskie dziecko, by je dobrze zapamiętalły – wspomina Magda Rusinek, jedna ze współpracownic Sendlerowej.
Irena Sendlerowa zdobyła przepustkę pielęgniarki i organizowała wyjścia dzieci. Niektóre z nich były przysypywane śmieciami i wywożone przez zaufanych pracowników. Inne maluchy wyprowadzano kanałami albo przewożono w paczkach przez współpracujących tramwajarzy. Potem w swoich klasztorach przechowywały je siostry zakonne.
Za swoją działalność bohaterka filmu została aresztowana w 1943 przez gestapo. Była torturowana i skazana na śmierć. Ocalała, bo przekupieni zostali niemieccy strażnicy. – Uczono mnie, że jak ktoś tonie, trzeba mu podać rękę – mówi przed kamerą. – Po prostu starałam się podać rękę narodowi żydowskiemu.
Zmarła w Warszawie 12 maja 2008 roku, mając 98 lat. Przez wiele lat jej historia była niemal nieznana. Ujrzało światło dzienne za sprawą grupy nastolatek z małego miasta w USA, które opowiedziały o jej życiu i dziele w zrealizowanym przez siebie spektaklu „Życie w słoiku”. W polsko-amerykańskim filmie, którego produkcja zakończyła się w ubiegłym roku, Sendlerową wspominają współpracownicy i ocaleni.
[ramka]W imię ich matek – historia Ireny Sendlerowej | 16.45 | TVP 2 | sobota[/ramka]