Ten jakże ważny, szerzący się temat podjął teatr Emiliana Kamińskiego, kontynuując tym samym cykl spektakli misyjnych dla młodzieży. Spektakl „Wszechmocni w sieci" w reżyserii Wawrzyńca Kostrzewskiego swoją premierę miał 7 października. Nie milkną głosy uznania dla edukacyjnej sztuki.
Lajki, stories, snapy – to świat, w którym dzisiaj żyją młodzi ludzie. Akceptacja siebie, relacje, uczucia zależne są od liczby kciuków, serduszek i cukierkowych komentarzy. Co się stanie kiedy jednak przyjdzie zmierzyć się z cyberprzemocą, hejtem, mową nienawiści? Kto ukrywa się pod anonimowym profilem oprawcy? Jak bardzo boli wylana w komentarzach agresja, upublicznienie zdjęć wbrew woli ofiary, spreparowanie ośmieszających wpisów.
I wreszcie - do czego może doprowadzić brutalność w świecie internetu. O tym wszystkim, w bardzo nowoczesny sposób, opowiada sztuka przygotowywana w Teatrze Kamienica. Twórcy proponują widzom emocjonalną i prowokującą rozmowę o nich samych, zdecydowanie wykraczającą poza moralizatorskie tony.
- Cyberprzemoc to tylko hasło, które każe nam się zanurzyć w głąb i szukać przyczyn. Spektakl jest gorącą opowieścią o wrażliwości i o braku empatii, wstydzie i bezwstydzie, o upokorzeniu i niszczeniu człowieczeństwa. Opowieścią o bezradności, o nienawiści, bólu ofiar i o nieświadomości sprawców. To jest także opowieść o zasadniczej sprzeczności: czy da się walczyć ze zjawiskiem, którego przyczyny są złożone, wielowarstwowe a problem zdaje się zataczać coraz szersze kręgi? Ważnym elementem spektaklu będą odniesienia do autentycznych tragedii – mówi reżyser sztuki, Wawrzyniec Kostrzewski.
Brak reakcji też jest reakcją
Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę podkreśla, że najnowszy spektakl Teatru Kamienica został ubrany w atrakcyjną dla młodzieży formę. Nie ma tu moralizatorstwa, spojrzenia ze strony wszystkowiedzących dorosłych. Wręcz przeciwnie. Młodzież spotyka się tu ze światem, który zna, który jest autentyczny.