Złota Maska
— Nie mam żadnej wątpliwości, że to będzie największy festiwal rosyjskiego teatru w historii — powiedział Paweł Potoroczyn, dyrektor Instytutu Adama Mickiewicz, który wraz z prestiżowym moskiewskim festiwalem Złota Maska współorganizuje wydarzenie. A Złota Maska to impreza bez precedensu w skali światowej: trwa blisko dwa miesiące, prezentuje 150 spektakli z Rosji i z zagranicy. Przyznaje nagrody — zagraniczną dwa lata temu dostał Krzysztof Warlikowski.
Celem „Da! Da! Da!" jest zaprezentowanie nowych zjawisk i trendów w rosyjskiej inscenizacji, dramaturgii i sztuce aktorskiej oraz przybliżenie polskiemu odbiorcy postaci ważnych współczesnych twórców rosyjskiej sceny. W programie znalazło się blisko 40 wydarzeń: spektakle, spotkania, konferencje oraz koncerty.
— Długo rozmawialiśmy z szefami Złotej Maski, ale w końcu udało nam się wspólnie wybrać spektakle, a także zaprosić do Warszawy reżyserów, którzy będę tu mogli zrealizować swoje projekty, na jakie w Rosji z różnych względów nie mieli szans — powiedziała Agnieszka Lubomira Piotrowska. Wraz z Romanem Pawłowskim jest kuratorem prezentacji.
Projekt zainauguruje 16 maja 2013 roku premiera koprodukcji „Lód" wg prozy Władimira Sorokina. Spektakl na deskach i z zespołem Teatru Narodowego, m. in. Danutą Stenką i Jerzym Radziwiłowiczem, przygotowuje wybitny rosyjski reżyser Konstantin Bogomołow. Zakończy go 2 czerwca inna koprodukcja – „Życie jest piękne" wg Pawła Priażki wyreżyserowana w Teatrze Studio przez Marata Gacałowa.
Stanisławski i Lenin
Integralną częścią festiwalu będą spotkania z twórcami, dyskusje, okrągłe stoły, konferencja poświęcona 150 – leciu urodzin Konstantego Stanisławskiego, a także ciekawy program muzyczny prezentujący nową rosyjska scenę.