"Iluzje" potwierdziły mocną międzynarodową pozycję Iwana Wyrypajewa. Sztuka jest grana w Londynie, Sankt-Petersburgu, Wilnie, Atenach, Budapeszcie i Nowosybirsku.
- Moja sztuka opowiada o miłości i o tym, jak bardzo ważne jest znalezienie jej we własnym sercu, bo inaczej życie przypomina zmiętą gazetę, którą wiatr gna po ulicy - powiedział Iwan Wyrypajew. – Główny problem polega na tym, że żyjemy nieuważnie. Nie wiemy, kim naprawdę jesteśmy. Nie czujemy smaku porannej herbaty czy własnego oddechu. Nie zauważamy również najbliższej osoby. Bywa, że jesteśmy razem całe życie i nie wiemy o niej najważniejszych rzeczy. Nie widzimy, co ją naprawdę martwi, nie dzielimy z nią jej radości. Nie znamy też swoich dzieci. Nazbyt często jesteśmy rozkojarzeni, a nasz rozum błądzi po tysiącach różnych spraw, przez co nigdy nie jesteśmy „tu", a zawsze „gdzieś". Pochłaniają nas iluzje życia, a nie samo życie.
"Iluzje" to rzecz o potrzebie stałości w życiu, jaką gwarantują tylko miłość i wierność. Spektakl łączy elementy „Big Brothera", w którym wybitni artyści rywalizują żarliwością gry – z bergmanowską psychodramą.
Im bardziej poznajemy życie bohaterów, tym bardziej jego obraz staje się skomplikowany, pełny dowodów niestałości, chęci zdrady i odrzucania miłości najbliższej osoby. Mnożą się dowody egoizmu, szukania szczęścia tam, gdzie go nie ma. Mylenia chwilowej fascynacji erotycznej z autentycznym uczuciem.
Iwan Wyrypajew, dramaturg, reżyser. Urodził się w 1974 r. w Irkucku. Jeden z najważniejszych europejskich dramatopisarzy. W 1998 r. założył teatr studyjny Przestrzeń Gry. Od 2001 r. współpracował z moskiewskim Teatr.doc. Sławę przyniosła mu sztuka „Sny", a także „Walentynki", „Lipiec", „Taniec Delhi". Autor ekranizacji swoich dramatów – Tlenu" i „Lipca". Obecnie kieruje moskiewskim Teatrem Praktika. Prywatnie w związku z Karoliną Gruszką, z którą ma córkę.