Reklama

Z apostoła diabeł

„Tango” Mrożka idealnie trafia w ducha naszych czasów, gdy władza służy władzy do utrzymania się przy władzy.

Publikacja: 09.02.2023 03:00

Eugeniusz (Jerzy Schejbal), Edek (Marcin Jędrzejewski) i martwy Artur (Paweł Krucz)

Eugeniusz (Jerzy Schejbal), Edek (Marcin Jędrzejewski) i martwy Artur (Paweł Krucz)

Foto: Karolina Jóźwiak / Teatr Polski w Warszawie

„Tango” to jeden z pierwszych dramatów Sławomira Mrożka, opublikowany pod koniec 1964 r., gdy niemal od półtora roku przebywał na emigracji, nie mogąc dalej znieść peerelowskiej Polski.

W słynnej inscenizacji Erwina Axera w Teatrze Współczesnym w 1965 r. Wiesław Michnikowski zagrał Artura, czyli młodzieńca o konserwatywnych tęsknotach, pragnącego zapanować nad chaosem świata, w którym wszystko można, a Mieczysław Czechowicz Edka, chama czekającego na odpowiedni moment, by wziąć wszystkich za twarz.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Klata w Narodowym i „kolejne pokolenia armatniego mięsa historii”
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Reklama
Reklama