Bez nich nie wiedzielibyśmy nic o historii i tradycji naszego teatru. Dotyczy to również tysięcy aktorów, reżyserów i dziennikarzy, którzy przeszli przez szkołę profesorów bądź ich wychowanków. Wystawa pokazuje teatralnych mistrzów w fotosach z rodzinnych kolekcji, nierzadko żartobliwych.
Bohdanowi Korzeniewskiemu (1905 – 1992) zawdzięczamy powstanie zbiorów teatralnych w Bibliotece Narodowej, ratowanie ich podczas wojny i powojenne rewindykacje. W czasach socrealizmu wystawił słynnego „Don Juana”, który był zawoalowanym szyderstwem z bezmyślnego materializmu zadekretowanego przez komunistów. W stanie wojennym zagrzewał do oporu przeciwko WRON.
W Instytucie Teatralnym oglądamy go na planie filmowej „Zemsty” z Danutą Szaflarską i młodziutką Beatą Tyszkiewicz oraz na próbie „Makbeta” z Janem Świderskim. Tajemniczo prezentują się dwa posążki Buddy. Są pamiątką po wizycie w Chinach zaraz po wojnie, kiedy Korzeniewski tańczył walca z… premierem i szefem dyplomacji Chin Chon En-laiem – jedną z najbardziej wpływowych postaci chińskiej partii komunistycznej aż do 1977 roku.
Z Bohdanem Korzeniewskim przez lata, m.in. w „Pamiętniku Teatralnym”, współpracował profesor Zbigniew Raszewski (1925 – 1992), twórca współczesnej wiedzy o teatrze.
Obu panów widzimy sfotografowanych w miejscu, którego dziś oglądać nie można, bo to działka, na której stanął gmach sądu na placu Krasińskich. Kiedyś była tam pierwsza siedziba Teatru Narodowego. Jego twórcę Wojciecha Bogusławskiego Raszewski barwnie i szczegółowo sportretował w dwutomowej biografii.