René Pollesch kolejny raz w TR Warszawa

René Pollesch znów reżyseruje w TR Warszawa. Jeden z największych prowokatorów niemieckiej awangardy tym razem z polskimi aktorami będzie się zastanawiał nad nieustanną potrzebą kreacji we współczesnym świecie.

Aktualizacja: 16.09.2011 09:07 Publikacja: 16.09.2011 09:02

René Pollesch kolejny raz w TR Warszawa

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Po Polleschu można się spodziewać wszystkiego. Kiedy przygotowywał swój poprzedni spektakl „Ragazzo dell'Europa", na próbie medialnej dziennikarze na moment stali się dla niego żywym materiałem błądzącym po scenografii i nieustannie filmowanym przez operatora. Choć skorzystał w tym spektaklu ze swoich dawnych tekstów, przeniósł je w realia polskie, m. in. dając szukającym utraconego czaru aktorom możliwość dyskusji o problemie ról Piotra Adamczyka – najpierw jako Chopina, potem jako Jana Pawła II – czy odgrywania scen ze „Stawki większej niż życie".

Inspiracją do nowego przedstawienia stał się dla reżysera krótki film Hansa Namutha pokazujący amerykańskiego abstrakcjonistę przy pracy oraz esej Andreasa Reckwitza „Od mitu artysty do normalizacji kreatywnych procesów" z wydanej w Niemczech książki „Kreacja i depresja".

– Reckwitz zastanawia się, czy moment upublicznienia tego filmu w 1951 r. nie stał się punktem, od którego zaczęto się bardziej interesować życiem artystów niż ich dziełami – mówi Pollesch.

Równocześnie zajmuje go istniejący w kulturze zachodniej od lat 80. nakaz bycia kreatywnym. Przymus tworzenia własnego wizerunku, choćby na portalach społecznościowych.

– Nawet w eleganckim butiku sprzedawczynie są sprawdzane pod kątem kreatywności – zauważa Pollesch.

I zastanawia się, jak mogło dojść do tego, że na widowni siedzą osoby, które niekoniecznie są zainteresowane prezentowaną im pracą, ale na pewno chcą być kreatywne. Kto jest więc tutaj artystą?

„Jackson Pollesch", reż. René Pollesch, wyk. Aleksandra Konieczna, Rafał Maćkowiak, TR Warszawa, Warszawa, ul. Marszałkowska 8, bilety: 70 zł, rezerwacje: tel. 22 480 80 08, przedpremiera: piątek (16.09), premiera: sobota (17.09), spektakl: niedziela (18.09), godz. 19

Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać
Teatr
Rusza Boska Komedia w Krakowie. Andrzej Stasiuk zbiera na pomoc Ukrainie
Teatr
Wykrywacz do obrazy uczuć religijnych i „Latający Potwór Spaghetti” Pakuły
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Teatr
Latający Potwór Spaghetti objawi się w Krakowie