Organizatorem jest Instytut Polski w Sztokholmie oraz Teater Galeasen.
„Nasza klasa" Tadeusza Słobodzianka w reżyserii Natalie Ringler w sztokholmskim Teater Galeasen zdobyła uznanie recenzentów i publiczności.
Już po kilku dniach po premierze wyprzedano z góry wszystkie bilety na wszystkie spektakle. Przestawienie jest grane od 27 września do 2 grudnia. Teatr organizuje dodatkowe pokazy, tworzone są listy rezerwowe. Podjęto również decyzję o przebudowie widowni, aby zmieścić więcej osób.
- Galeasen, niewielki teatr niezależny, aczkolwiek bardzo znaczący na teatralnej mapie Szwecji, przeżywał podobne oblężenie ostatni raz w roku 2004, gdy po dwóch tygodniach grania „Dramatów Księżniczek", Elfriede Jelinek otrzymała Nagrodę Nobla - wspomina dyrektor teatru, Sophia Artin.
Temat „Naszej klasy" odegrał pojawił się również podczas głośnej debaty na łamach dziennika Svenska Dagbladet na temat kontrowersyjnych zmian w przepisach o ubieganiu się o dotacje z Urzędu Miasta przez sztokholmskie teatry niezależne. Sophia Artin opisała w artykule jak nowe przepisy uniemożliwiają przedłużenie okresu grania „Naszej Klasy", którą z powodzeniem można by pokazywać jeszcze całą wiosnę 2014.