Wszystkie spektakle Międzynarodowych Spotkań Sztuki Akcji łączy wspólna nić. Jest nią transpozycja tego, co tkwi w naszej psychice na sceniczny ruch. Dzięki niej – mimo skromnego programu imprezy – będzie można wraz z artystami przejść proces wyrażania skrywanych emocji.
Teatr Bretoncaffe w premierowym spektaklu „Ja, Agaue” (27 – 28.10, godz. 19, CSW) wykorzysta metody psychologii zorientowanej na proces do analizy „Bachantek” Eurypidesa.
– Tytułowa postać królowej Teb, najbardziej tragiczna w tym dramacie, zostanie przedstawiona w dwóch spojrzeniach, z inaczej rozłożonymi akcentami, bo każda z tancerek (Anna Godowska i Anita Wach) analizuje ją indywidualnie – mówi reżyser Sławomir Krawczyński.
Ilona Trybuła podczas premiery „dd mm rrrr” (2 – 3.11, godz. 19, CSW) zapowiada tworzenie na żywo improwizacyjnych obrazów ucieleśniających emocjonalne stany człowieka.
– Nie tyle chodzi mi o pokazanie konkretnych wydarzeń. Raczej kondycji osoby w danych sytuacjach – mówi choreograf. – Zajmę się na przykład naszymi związkami z miejscem urodzenia, procesem starzenia się czy porażającym doznaniem piękna. Wszystko to ma doprowadzić widzów do zobaczenia zarówno „rzeczywistości zewnętrznej”, jak i „wewnętrznej”.