Zdaniem wyznawców prawosławia umieszczenie znaku firmowego Coca-Coli na tle cerkwi z ich kopułami zwieńczonymi krzyżem, jest bluźnierstwem.
Grupa aktywistów wysłała w połowie grudnia list do lokalnych władz, żądając usunięcia reklam i wytoczenia koncernowi procesu sądowego za "obrazę uczuć religijnych" i "poniżanie godności narodowej". Prokuratura bada sprawę i pod koniec stycznia ogłosi decyzję, czy zostanie wszczęte dochodzenie.
Coca-Cola nie podaje wysokości strat finansowych, jakie poniesie z powodu przerwania kampanii reklamowej.