Eksplozja furgonetki wyładowanej materiałami wybuchowymi wstrząsnęła koszarami (w których mieszkają także rodziny członków Gwardii) około trzeciej w nocy. Wbrew zwyczajom ETA nikt nie uprzedził tym razem o planowanym ataku, co oznacza, że terroryści zamierzali dokonać masakry w koszarach. Uciekli samochodem, który porzucili kilka kilometrów dalej. ETA, która przez 40 lat walki zbrojnej zabiła ponad 800 osób, ogłosiła kilka dni temu, że autonomia Kraju Basków jej nie zadowala: będzie nadal walczyć z bronią w ręku o niezawisłe państwo Basków.