Mur Berliński ważniejszy od Okrągłego Stołu

Historia Europy bez zaborów, Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego? Upadek komunizmu, który rozpoczął się w Berlinie? Tak może wyglądać Dom Historii Europejskiej, którego założenia przygotował Parlament Europejski.

Aktualizacja: 29.11.2008 22:57 Publikacja: 29.11.2008 12:51

Okrągły stół przy którym opozycja zawarła porozumienie z władzami PRL.

Okrągły stół przy którym opozycja zawarła porozumienie z władzami PRL.

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Dokumentu koncepcyjny instytucji,która ma być wspólnym dla całej Unii Europejskiej muzeum historii Europy opracowała grupa dziewięciu historyków, na której czele stał Niemiec prof. Hans Walter Heter. Decyzja o powołaniu muzeum zapadnie w grudniu.Ciągle nie wiadomo, gdzie placówka ma mieć swoją siedzibę, ale założeniej est takie, że ma to być jeden z centralnych krajów Unii.

[srodtytul]"Muzea narodowe nie wystarczają"[/srodtytul]

Założenia projektu muszą szokować niejednego polskiego historyka. Mówi się w nim bowiem o potędze militarnej Prus i Rosji, nie ma jednak mowy o zaborach. W części dotyczącej historii II wojny światowej mówi się, że na początku października 1939 r. ostatecznie ustał opór Polski wobec nazistów.

Ani słowa o Armii Krajowej czy Powstaniu Warszawskim. Nie lepiej jest w części poświęconej historii współczesnej - w kontekście Jesieni Ludów 1989 r. wspomniany jest jedynie upadek Muru Berlińskiego, ale już nie ma mowy o polskim Okrągłym Stole.

W składzie komisji jest jeden Polak - historyk Uniwersytetu Warszawskiego prof. Włodzimierz Borodziej. - Muzea narodowe nie wystarczają - tłumaczy powody zaangażowania się w inicjatywę naukowiec.

Tymczasem prof. Wojciech Roszkowski, historyk i europoseł PiS, nie kryje oburzenia założeniami projektu. - Założenia są skandaliczne. Jeśli na ich podstawie powstanie muzeum, będzie ono chore! - mówi prof. Roszkowski.

[srodtytul]Musiał: Tendencyjni eksperci[/srodtytul]

Chrześcijaństwo pojawia się tu jakby niechcący. Mowa jest jedynie o tym, że Kościół zniewalał. A sformułowanie "Potęga systemów klerykalnych" brzmi jak zdanie z podręcznika instruktora PZPR.

Z kolei dr Bogdan Musiał, współpracujący z IPN historyk zajmujący się II wojną światową, zwraca uwagę na tendencyjny, jego zdaniem, dobór ekspertów.- Chodzi także o polskiego przedstawiciela do tego grona. Prof. Włodzimierz Borodziej znany jest przecież z tego, iż nadal rozprzestrzenia na Zachodzie tezy komunistycznej propagandy jako fakty historyczne zweryfikowane obecnym stanem badań naukowych.

- W każdym z 27 krajów znajdą się przekonani, że to właśnie ich kraj został potraktowany po macoszemu. Koncepcja zapewne będzie jeszcze modyfikowana - odpiera zarzuty prof. Borodziej.

Dokumentu koncepcyjny instytucji,która ma być wspólnym dla całej Unii Europejskiej muzeum historii Europy opracowała grupa dziewięciu historyków, na której czele stał Niemiec prof. Hans Walter Heter. Decyzja o powołaniu muzeum zapadnie w grudniu.Ciągle nie wiadomo, gdzie placówka ma mieć swoją siedzibę, ale założeniej est takie, że ma to być jeden z centralnych krajów Unii.

[srodtytul]"Muzea narodowe nie wystarczają"[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Świat
Watykan ma wieści dotyczące papieża Franciszka. Tłum wiwatuje
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1122
Boks
Zmarł George Foreman, legenda boksu
Świat
Trump chce przejąć elektrownie jądrowe na Ukrainie? „FT” o nowej umowie Ukraina-USA
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1121
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń