Moskwa roześle okręty na cały świat

Rosyjskie okręty wojenne będą stacjonować w zaprzyjaźnionych portach na całym świecie – zdecydował rosyjski Sztab Generalny.

Aktualizacja: 05.01.2009 08:14 Publikacja: 05.01.2009 08:12

– Sztab poparł stanowisko dowództwa Marynarki Wojennej. Wraz z rządem będziemy się zajmować realizacją tego zadania – poinformował wiceszef Sztabu Generalnego generał Anatolij Nogowicyn. – Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych punktach stacjonowania. Prowadzimy rozmowy z rządami różnych państw – dodał. Zdaniem generała trzeba wyjaśnić wiele kwestii, przede wszystkim finansowe. – Potrzebujemy stałych baz, a te są kosztowne. Trzeba to bardzo dokładnie rozważyć – dodał.

Eksperci nie mają wątpliwości, że rozrzucenie rosyjskich okrętów po całej kuli ziemskiej ma umocnić wizerunek rosyjskich sił zbrojnych, a tym samym Moskwy jako wpływowego międzynarodowego gracza. W ciągu ostatnich tygodni władze z dumą informowały o sukcesach rosyjskiej fregaty „Nieustraszony”, która pomaga międzynarodowym siłom w Zatoce Adeńskiej u wybrzeży Somalii zwalczać piratów. Kilka dni temu do „Nieustraszonego” dołączyła grupa okrętów floty Oceanu Spokojnego.

Grupa, która wyruszyła z Władywostoku, miała początkowo popłynąć na indyjskie wody, by wziąć udział w manewrach „Indra–2009”. W jej składzie są m.in. niszczyciel „Admirał Winogradow”, holownik ratunkowy „Fotij Kryłow” i dwa tankowce „Pieczenga” i „Borys Butoma”. Do rosyjsko-indyjskich manewrów mają dołączyć okręty Floty Północnej, w której skład wchodzą lotniskowiec „Admirał Kuzniecow”, niszczyciel „Admirał Lewczenko” i jeszcze dwa inne okręty. W programie zaplanowanych na koniec stycznia ćwiczeń są m.in. ochrona statków, walka z piractwem i działania antyterrorystyczne. Na okrętach umieszczono oddziały piechoty morskiej, by mogły w razie potrzeby popłynąć do somalijskich wybrzeży.

W grudniu zakończyły się wspólne manewry Rosji z flotą wenezuelską na Karaibach. Wzięła w nich udział pokazowa grupa rosyjskich okrętów z atomowym krążownikiem rakietowym „Piotrem Wielkim” na czele. Rosyjskie jednostki były też w kubańskich portach. W mediach pojawiły się wówczas informacje o tym, że Moskwa rozważa utworzenie baz morskich właśnie w tych państwach. Władze te informacje dementowały, ale sprecyzowano, że w razie potrzeby mogą skorzystać z tamtejszej infrastruktury.

Poza tym Moskwa prowadzi z Suchumi rozmowy o utworzeniu w Abchazji bazy dla części okrętów Floty Czarnomorskiej stacjonującej obecnie na Ukrainie. Rosjanie chcą też w większym stopniu wykorzystać syryjski port Tartus – który obecnie wykorzystuje do remontowania wpływających do portu rosyjskich statków.

Rosyjskie media podkreślają, że takiej aktywności Rosji na oceanach nie obserwowano od czasów upadku ZSRR. Odbudowa rosyjskiej floty – zaniedbanej i niedofinansowanej w latach 90. – stała się jednym z głównych propagandowych celów Kremla, który chce w ten sposób zademonstrować powrót swoich sił zbrojnych do dawnej formy. Moskwa chce też zagrać na nosie swoim rywalom. Właśnie za takie działania uznano ostentacyjne manewry na Karaibach – uważanych za strefę wpływów USA. Z kolei rozpoczęte właśnie (za zgodą Aten) ćwiczenia na Morzu Egejskim to prztyczek w nos dla Unii Europejskiej.

– Sztab poparł stanowisko dowództwa Marynarki Wojennej. Wraz z rządem będziemy się zajmować realizacją tego zadania – poinformował wiceszef Sztabu Generalnego generał Anatolij Nogowicyn. – Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o konkretnych punktach stacjonowania. Prowadzimy rozmowy z rządami różnych państw – dodał. Zdaniem generała trzeba wyjaśnić wiele kwestii, przede wszystkim finansowe. – Potrzebujemy stałych baz, a te są kosztowne. Trzeba to bardzo dokładnie rozważyć – dodał.

Eksperci nie mają wątpliwości, że rozrzucenie rosyjskich okrętów po całej kuli ziemskiej ma umocnić wizerunek rosyjskich sił zbrojnych, a tym samym Moskwy jako wpływowego międzynarodowego gracza. W ciągu ostatnich tygodni władze z dumą informowały o sukcesach rosyjskiej fregaty „Nieustraszony”, która pomaga międzynarodowym siłom w Zatoce Adeńskiej u wybrzeży Somalii zwalczać piratów. Kilka dni temu do „Nieustraszonego” dołączyła grupa okrętów floty Oceanu Spokojnego.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021