Reklama

Krwawy finał strzelaniny w Alabamie

Niezidentyfikowany mężczyzna strzelał do przypadkowych ludzi. Nie żyje 10 osób. Napastnik zginął; najprawdopodobniej popełnił samobójstwo

Aktualizacja: 11.03.2009 12:15 Publikacja: 11.03.2009 05:01

Krwawy finał strzelaniny w Alabamie

Foto: AFP

Strzelanina rozpoczęła się wczoraj około godz. 16.00 w miejscowości Samson na południowym-wschodzie stanu Alabama, a zakończyła w oddalonej o 20 km miejscowości Geneva.

Mężczyzna zaczął od własnej rodziny. Zabił sześciu dorosłych i jedno dziecko w ich własnych domach. Pierwsza zginęła jego matka, później dziadkowie, ciotka i wuj.

Zginęli również m.in. żona i dziecko miejscowego zastępcy szeryfa z pobliskiej Genevy. Według świadków napastnik, którego motywacja nie jest znana, strzelał również do ludzi z broni półautomatycznej nie wysiadając z auta.

Kierując się do Genevy napastnik zabił kolejne dwie osoby - przy stacjach benzynowych. Strzelał też do radiowozu, raniąc jednego z funkcjonariuszy. Świadkowie zeznają, że widzieli zastrzeloną kobietę w jednym z przydrożnych sklepów spożywczych.

- Strzelał do zwyczajnych, przypadkowych ludzi, którzy zajmowali się swoimi sprawami - relacjonowała CNN mieszkanka Genevy Harri Anne Smith.

Reklama
Reklama

Napastnik strzelał dopóki nie zginął w wytwórni artykułów metalowych Reliable Metal Products w Genevie, gdzie przypuszczalnie pracował. Agencja Associated Press podaje, że popełnił samobójstwo, lecz cytowane przez agencję Reutera źródła twierdzą, że mógł zostać zastrzelony przez policjantów.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1343
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Świat
Dzieli je 50 lat różnicy. W czym nowy chiński lotniskowiec ustępuje amerykańskiemu okrętowi?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1342
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1341
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Świat
Chiny i USA w walce o metale ziem rzadkich. Podzielona Francja
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama