Na miejscu zginął 53-letni mężczyzna, a dziewięć osób zostało rannych. Dzisiaj mimo reanimacji na oddziale neurochirurgicznym zmarł 32-letni Brazylijczyk, który został wczoraj ciężko ranny.
W szpitalu przebywa jeszcze ośmiu rannych, w tym jeden z obrażeniami zagrażającymi życiu. Ucierpiało też ponad 30 innych osób, ale nie było potrzeby hospitalizacji. Większość z nich jest w stanie szoku.
Do wypadku doszło podczas montażu sceny i dekoracji przed niedzielnym koncertem amerykańskiej gwiazdy. Przyczyna zawalenia się konstrukcji nie jest jeszcze znana.
W akcji ratunkowej uczestniczyło 70 strażaków i lekarzy pogotowia. Merostwo Marsylii podjęło decyzję o odwołaniu niedzielnego koncertu amerykańskiej piosenkarki. Madonna wydała oświadczenie, w którym napisała, że jest wstrząśnięta wypadkiem.