Steinmeier w ogniu krytyki

Plan dla Niemiec jest niewiarygodny i nierealistyczny – tak politycy oceniają program wyborczy socjaldemokratów

Aktualizacja: 04.08.2009 02:07 Publikacja: 03.08.2009 21:28

Kandydat na kanclerza Frank-Walter Steinmeier, lider partii Franz Müntefering, sekretarz generalny S

Kandydat na kanclerza Frank-Walter Steinmeier, lider partii Franz Müntefering, sekretarz generalny SPD Hubertus Heil

Foto: Reuters

Kandydat socjaldemokratów na kanclerza we wrześniowych wyborach do Bundestagu Frank-Walter Steinmeier przedstawił w Berlinie program wyborczy swojej partii. W „Planie dla Niemiec” SPD obiecuje odnowę niemieckiej gospodarki w ciągu najbliższych dziesięciu lat.

Celem socjaldemokratów jest osiągnięcie pełnego zatrudnienia w Niemczech do 2020 roku. 4 miliony nowych miejsc pracy mają powstać przede wszystkim w dziedzinie ekologicznych technologii, w służbie zdrowia i opiece społecznej. Steinmeier zamierza wesprzeć klasę średnią we współpracy z bankami i związkami zawodowymi dzięki specjalnym udogodnieniom kredytowym dla małych i średnich przedsiębiorstw. – Gospodarka powinna służyć ludziom – mówił.

Zebrał za to cięgi od wszystkich partii politycznych w Niemczech. Chadecy, Zieloni i liberałowie ostro skrytykowali liczący 67 stron program SPD. – Nierealistyczne i niewiarygodne – grzmiał sekretarz generalny FDP Dirk Niebel. Według niego plan Steinmeiera to rozpaczliwa próba podniesienia „jego leżącej na deskach partii”. Czołowy polityk Zielonych Jürgen Trittin zarzucił socjaldemokratom „piractwo”. – To kopia naszego programu. Od dawna mówimy o tworzeniu nowych miejsc pracy poprzez restrukturyzację gospodarki w duchu ekologicznym – oświadczył Trittin.

Program SPD, którego szczegóły już w niedzielę przeciekły do mediów, wyśmiali także ekonomiści.

– Nie wiem, jakim cudem można stworzyć milion nowych miejsc pracy w służbie zdrowia – krytykował w wywiadzie dla rozgłośni MDR-Info szef Instytutu Empirycznych Badań nad Gospodarką (IEW) Ulrich Heilemann.

Szef niemieckiego MSZ odpiera zarzuty. Według niego program jest „realistyczny”.

– Cel jest ambitny, jednak osiągalny. Musimy wspólnie znaleźć wyjście z kryzysu. Biadolenie nic nie pomoże – podkreślał. Zapewniał, że nie chodzi o składanie „niepoważnych obietnic”, ale o długofalową zmianę perspektywy w polityce gospodarczej. – Potrzebujemy zmiany paradygmatu – ogłosił oraz wezwał pozostałe partie do przedstawienia własnych pomysłów. Kanclerz Niemiec Angela Merkel już zapowiedziała, że w następnym czasie minister gospodarki Karl-Theodor zu Guttenberg przedstawi program wyborczy CDU.

Zdaniem ekspertów główną wadą planów Steinmeiera jest ich długofalowość.

– Nie dowiadujemy się, co SPD zamierza robić przez pierwsze cztery lata rządów. Dwie kadencje to w polityce wieczność. Aby zrealizować swoje plany, Steinmeier musiałby wygrać wybory dwa razy z rzędu – zaznacza w rozmowie z „Rz” były poseł SPD do Bundestagu i politolog Wolnego Uniwersytetu w Berlinie prof. Niels Diederich. Według niego SPD proponuje to samo, co obiecywała za rządów Gerharda Schrödera.

– Nic z tego nie zostało zrealizowane. Ludzie nie wierzą, że tym razem będzie inaczej – mówi politolog.

Najnowsze sondaże nie oszczędzają SPD. Po aferze wokół skradzionego w Hiszpanii samochodu służbowego minister zdrowia Ulli Schmidt notowania partii spadły z 24 do 15 procent. Według sondażu instytutu Emnid opublikowanego w piątek 60 procent ankietowanych wybrałoby Angelę Merkel na kanclerza, Steinmeiera poparłoby tylko 25 procent.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

[mail=a.rybinska@rp.pl]a.rybinska@rp.pl[/mail]

Kandydat socjaldemokratów na kanclerza we wrześniowych wyborach do Bundestagu Frank-Walter Steinmeier przedstawił w Berlinie program wyborczy swojej partii. W „Planie dla Niemiec” SPD obiecuje odnowę niemieckiej gospodarki w ciągu najbliższych dziesięciu lat.

Celem socjaldemokratów jest osiągnięcie pełnego zatrudnienia w Niemczech do 2020 roku. 4 miliony nowych miejsc pracy mają powstać przede wszystkim w dziedzinie ekologicznych technologii, w służbie zdrowia i opiece społecznej. Steinmeier zamierza wesprzeć klasę średnią we współpracy z bankami i związkami zawodowymi dzięki specjalnym udogodnieniom kredytowym dla małych i średnich przedsiębiorstw. – Gospodarka powinna służyć ludziom – mówił.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1202
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1200
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Chiński brat Łukaszenki i wojna o półprzewodniki
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1199
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1198