Przeprosił Obamę za uwagi o skórze

Podczas kampanii prezydenckiej demokratyczny senator Harry Reid mówił, że Barack Obama jest popularny, bo ma jasną skórę i nie mówi z murzyńskim akcentem

Aktualizacja: 11.01.2010 02:23 Publikacja: 10.01.2010 19:07

Prezydent Barack Obama

Prezydent Barack Obama

Foto: AFP

Harry Reid ma 70 lat i jest przewodniczącym demokratycznej większości w Senacie. Jego słowa powiedziane w 2008 roku wyszły na jaw dzięki książce pt. „Game Change”, która we wtorek ma się ukazać w księgarniach. Autorzy Mark Halperin z „Time’a” i John Heileman z magazynu „New York” przeprowadzili wywiady z ponad 200 osobami zaangażowanymi w kampanię wyborczą. I dowiedli, że obraźliwe słowa senator wypowiedział w prywatnej rozmowie.

Reid miał być przekonany, że rasa Baracka Obamy znacznie bardziej pomoże mu w uzyskaniu nominacji Partii Demokratycznej, niż mu zaszkodzi. Miał też powiedzieć, że Ameryka była gotowa na przyjęcie czarnego prezydenta, „zwłaszcza takiego jak Obama – Afroamerykanina o jasnej skórze”.

W sobotę Reid osobiście skontaktował się z Białym Domem. „Zadzwonił do mnie i przeprosił za niefortunny komentarz. Przyjąłem przeprosiny bez wahania, ponieważ znam go od lat (...). Jeśli o mnie chodzi, sprawa jest zakończona” – napisał w oś- wiadczeniu prezydent Barack Obama.

Sam Reid również wydał oświadczenie, przeprosił w nim wszystkich Amerykanów, których mógł urazić. Zapewniał też, że jest wielkim zwolennikiem Obamy i jego polityki, a także, że wspierał go mocno podczas kampanii (sami autorzy książki przyznają, że to Reid namawiał Obamę do startu w wyborach prezydenckich). Z kolei on sam – jako senator – walczył o prawa czarnoskórych Amerykanów.

Jednak mimo przeprosin sprawa może mieć kon- sekwencje polityczne dla Reida. Senator, który pochodzi z Nevady i w Senacie zasiada nieprzerwanie od 1987 roku, teraz zaczyna mieć problemy. Jego notowania spadają, a według „Las Vegas Review-Journal” już ponad połowa mieszkańców Nevady nie jest z niego zadowolona. W listopadzie Reida pierwszy raz czekają zatem trudne wybory do Senatu.

Komentatorzy zauważają jednak, że Barack Obama nie pierwszy raz słyszy podobne opinie od swoich sojuszników. W 2007 roku naraził mu się obecny wiceprezydent Joe Biden, który mówił o nim jako o pierwszym afroamerykańskim polityku, który jest elokwentny, bystry i przyjemnie wygląda. Biden przepraszał potem za te słowa, a Obama przyjął przeprosiny i dodał, że nie potraktował ich osobiście.

– Ale słowa oczywiście były historycznie niewłaściwe. Tacy kandydaci na prezydentów jak np. Jesse Jackson czy Carol Moseley Braun mówili o ważnych sprawach i nikt nie powiedziałby, że byli mało elokwentni – stwierdził wtedy Obama.

[ramka] Strona senatora Harry’ego Reida

[b][link=http://reid.senate.gov]reid.senate.gov[/link][/b][/ramka]

Harry Reid ma 70 lat i jest przewodniczącym demokratycznej większości w Senacie. Jego słowa powiedziane w 2008 roku wyszły na jaw dzięki książce pt. „Game Change”, która we wtorek ma się ukazać w księgarniach. Autorzy Mark Halperin z „Time’a” i John Heileman z magazynu „New York” przeprowadzili wywiady z ponad 200 osobami zaangażowanymi w kampanię wyborczą. I dowiedli, że obraźliwe słowa senator wypowiedział w prywatnej rozmowie.

Pozostało 82% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017