Muammar Kaddafi swoje teorie dotyczące najbardziej ludnego kraju Czarnego Lądu (150 milionów mieszkańców) snuł podczas spotkania ze studentami w Trypolisie. Libijski dyktator komentował niedawne rzezie dokonane przez muzułmanów na chrześcijanach w mieście Jos w środkowej części Nigerii.
– Nigeria powinna zostać podzielona wzdłuż linii religijnych. Osobny kraj powinni posiadać chrześcijanie, a osobny muzułmanie. Nic innego nie jest w stanie powstrzymać rozlewu krwi i palenia świątyń – powiedział Kaddafi.
Jako modelowe rozwiązanie dla Nigerii przytoczył przykład byłych brytyjskich Indii, które w 1947 roku podzieliły się na hinduistyczne Indie i muzułmański Pakistan.
– Ten podział ocalił życie milionom wyznawców obu tych religii. Wcześniej się nawzajem masakrowali – dodał.
Wywody te, które opublikowała państwowa libijska agencja informacyjna JANA, wywołały w Nigerii burzę. Nigeryjski MSZ wezwał swojego ambasadora w Trypolisie Isaha Mohammeda na „pilne konsultacje” do Abudży. Nigeryjski parlament zaapelował do rządu, aby zwrócił się do Unii Afrykańskiej z prośbą o przeprowadzenie śledztwa w sprawie sponsorowania przez Libię i przysyłania do Nigerii agentów, którzy mają „zdestabilizować” to państwo.