Reklama

Sprawa człowieka Jukosu umorzona

Proces śmiertelnie chorego wiceprezesa Jukosu umorzony z powodu przedawnienia. Gest, który ma poprawić wizerunek Rosji podczas wizyty Miedwiediewa w USA?

Publikacja: 25.06.2010 03:04

Wasilij Aleksanian, zdjęcie z lutego 2008 roku

Wasilij Aleksanian, zdjęcie z lutego 2008 roku

Foto: AFP

Wczorajszy proces od rana ogniskował uwagę mediów, ponieważ prokurator nalegał na osobiste stawienie się Wasilija Aleksaniana w sądzie mimo jego dramatycznego stanu zdrowia. Były menedżer Jukosu, oskarżany o oszustwa podatkowe i zagarnięcie mienia, przybył na posiedzenie w specjalnej ochronnej masce, kaszlał i miał kłopoty z mówieniem.

Z wnioskiem o umorzenie sprawy w związku z przedawnieniem wystąpili jego adwokaci. Niespodziewanie oskarżyciel oświadczył, że nie widzi przeszkód, a sędzia Olga Niedielina przychyliła się do wniosków obrony. Zarządziła także zwrot 50 mln rubli (ok. 5 mln zł) kaucji, którą w 2008 r. rodzina Aleksaniana musiała wpłacić jako warunek jego przeniesienia z aresztu do szpitala. Zgodę sądu na jego zwolnienie po trzech latach spędzonych w areszcie udało się uzyskać dopiero pod presją organizacji pozarządowych i krajów Zachodu.

Aleksanian jest umierający – choruje na AIDS, raka, gruźlicę i zaćmę. Zamknięcie sprawy z powodu przedawnienia oznacza, że oskarżony nie ma prawa do rehabilitacji. Aleksanian zgodził się na to, choć wcześniej domagał się całkowitego oczyszczenia z zarzutów. W ciągu całego procesu twierdził, że jest niewinny, a zarzuty sfabrykowano. Także wczoraj jego adwokaci podkreślali, że zgoda na umorzenie nie oznacza przyznania się do winy.

Według części obserwatorów można ją traktować jako pozytywny sygnał od władz, dający pewne nadzieje także szefowi Jukosu Michaiłowi Chodorkowskiemu, który odsiaduje już ośmioletni wyrok i stanął przed sądem po raz drugi.

Publicysta Maksim Szewczenko na antenie Radia Echo Moskwy sugerował natomiast, że to prezent dla amerykańskiego prezydenta, który gości Dmitrija Miedwiediewa. – Dobrze przy takiej okazji przejawić humanitaryzm – mówił Szewczenko.

Reklama
Reklama

Adwokaci Jukosu przekonują z kolei, że decyzja w sprawie Aleksaniana powinna wpłynąć na trwający od ponad roku proces Chodorkowskiego, ponieważ część zarzutów jest zbieżna.

[i]—Justyna Prus z Moskwy[/i]

Wczorajszy proces od rana ogniskował uwagę mediów, ponieważ prokurator nalegał na osobiste stawienie się Wasilija Aleksaniana w sądzie mimo jego dramatycznego stanu zdrowia. Były menedżer Jukosu, oskarżany o oszustwa podatkowe i zagarnięcie mienia, przybył na posiedzenie w specjalnej ochronnej masce, kaszlał i miał kłopoty z mówieniem.

Z wnioskiem o umorzenie sprawy w związku z przedawnieniem wystąpili jego adwokaci. Niespodziewanie oskarżyciel oświadczył, że nie widzi przeszkód, a sędzia Olga Niedielina przychyliła się do wniosków obrony. Zarządziła także zwrot 50 mln rubli (ok. 5 mln zł) kaucji, którą w 2008 r. rodzina Aleksaniana musiała wpłacić jako warunek jego przeniesienia z aresztu do szpitala. Zgodę sądu na jego zwolnienie po trzech latach spędzonych w areszcie udało się uzyskać dopiero pod presją organizacji pozarządowych i krajów Zachodu.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1344
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Świat
Sztuczna inteligencja jako broń geopolityczna. Sterowani AI, rządzeni przez mocarstwa
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1343
Świat
Dzieli je 50 lat różnicy. W czym nowy chiński lotniskowiec ustępuje amerykańskiemu okrętowi?
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1342
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama