Michałkow jako ideolog konserwatyzmu

Wpływowy reżyser ogłosił manifest polityczny: Czas skończyć z obłudnym liberalizmem. Przyszedł czas na oświecony konserwatyzm

Publikacja: 28.10.2010 00:38

Nikita Michałkow

Nikita Michałkow

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

[i]Korespondencja z Moskwy [/i]

„Euforia liberalnej demokracji się skończyła. Czas wziąć się do roboty” – głosi jedno z głównych haseł „Manifestu oświeconego konserwatyzmu”. Reżyser nadał to szumną nazwę swojej koncepcji dla Rosji, której fragmenty ogłosiła wczoraj gazeta „Komsomolska Prawda”. Michałkow gotów jest wziąć się do roboty osobiście i deklarując się jako oświecony konserwatysta, wzywa do ustanowienia w Rosji rządów właśnie takiej ideologii.

„Silne państwo, przeprowadzające reformy dla dobra swojego narodu, jest gwarancją rozkwitu Wielkiej Rosji” – wyjaśnia i podaje historyczne przykłady. Ludzie stojący na czele nowej Rosji mają być podobni do „wybitnych przedstawicieli państwowej biurokracji”, oświeconych arystokratów o poglądach państwowych, którzy działali za rządów carów Aleksandra I, Mikołaja I, Aleksandra II, Aleksandra III i Mikołaja II. Obecny system polityczny nie urządza Rosjan, bo jest „wybuchową mieszanką” doganiającej Zachód liberalnej modernizacji, nadużyć „miejscowych naczelników”, wszechobecnej korupcji. Za „fasadą” reform gospodarczych i instytucji liberalnych podobnie jak w przeszłości kryją się archaiczne relacje społeczne – pisze Nikita Michałkow.

Według reżysera Rosja potrzebuje modernizacji i nowych technologii, ale powinna powrócić do naukowej czołówki i nie zadowalać się importem technologii. Należy kontynuować zmiany rynkowe gospodarki scentralizowanej, ale modernizacji – uprzedza autor – nie można zastąpić „westernizacją”. Powinna się ona oprzeć na tradycyjnych wartościach i historycznych formach rosyjskiego gospodarowania.

Michałkow nie odrzuca bynajmniej wolności jednostki i idei sprawiedliwości społecznej, choć krytykuje „jednostronną absolutyzację”, którą nadały im liberalizm i socjaldemokracja. Głównym motorem rozwoju powinno być według niego państwo, na którego czele stoją oświeceni konserwatyści, współpracujący blisko z Cerkwią i odwołujący się do prawosławnych wartości.

Jednym z fundamentów nowego państwa ma być „zdrowy nacjonalizm”. Nowa elita ma być wybierana w wyborach, jednak należy wzmacniać pionową strukturę władzy. Michałkow propaguje autonomię władz lokalnych, jednocześnie zastrzegając, że ich liderzy powinni być mianowani przez centrum. Docelowo Rosja ma się stać kontynentalnym imperium, które dba o to, by język rosyjski stał się „językiem międzynarodowej komunikacji na obszarze eurazjatyckim”.

Ogłoszona w mediach pełna, 64-stronicowa wersja programu ukazała się w Internecie. Idea Michałkowa nie jest nowa ani dla Rosji, ani dla Michałkowa, otwarcie głoszącego swoje poglądy „oświeconego konserwatysty”, w których pobrzmiewała wyraźna nuta tęsknoty za imperium. – To było widać i w jego monumentalnej twórczości, i w działalności politycznej – mówi publicysta Dmitrij Kamyszew. Michałkow był wielkim zwolennikiem prezydenta Władimira Putina. W 2007 roku otwarcie poprosił prezydenta, by pozostał na Kremlu na trzecią kadencję, choć jest to sprzeczne z rosyjską konstytucją.

Dlaczego manifest ukazuje się właśnie teraz? Profesjonalny i dobrze przemyślany dokument świadczy o tym, że nie został napisany na kolanie podczas bezsennej nocy. Zawarte w nim idee stoją w sprzeczności z wizją modernizacji głoszoną przez Dmitrija Miedwiediewa. Jeśli jest komuś na rękę, to premierowi Władimirowi Putinowi, kojarzonemu raczej z koncepcją „modernizacji konserwatywnej”.

– Trudno powiedzieć, czy Michałkow realizuje zamówienie, czy po prostu – jako doświadczony kombinator – próbuje się wstrzelić w dyskusję. Jest oczywiste, że w miarę zbliżania się wyborów prezydenckich 2012 roku, rozpoczną się ataki na Miedwiediewa. To może być jeden z nich – mówi „Rz” Andriej Lipski z „Nowej Gaziety”.

[i]Korespondencja z Moskwy [/i]

„Euforia liberalnej demokracji się skończyła. Czas wziąć się do roboty” – głosi jedno z głównych haseł „Manifestu oświeconego konserwatyzmu”. Reżyser nadał to szumną nazwę swojej koncepcji dla Rosji, której fragmenty ogłosiła wczoraj gazeta „Komsomolska Prawda”. Michałkow gotów jest wziąć się do roboty osobiście i deklarując się jako oświecony konserwatysta, wzywa do ustanowienia w Rosji rządów właśnie takiej ideologii.

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022