Centralna Komisja Wyborcza odmówiła zarejestrowania opozycyjnego polityka twierdząc, że znaczna część podpisów na listach poparcia nie przeszła weryfikacji. Zgodnie z rosyjskim prawem, bez dodatkowych warunków mogą się ubiegać o urząd prezydenta kandydaci partii zasiadających w Dumie Państwowej.
Rządzącą Jedną Rosję reprezentuje Władimir Putin. Partię komunistyczną jej lider Giennadij Ziuganow. Liberalno-Demokratyczną Partię Rosji - Władimir Żyrinowski, a „Sprawiedliwą Rosję" - Siergiej Mironow. Natomiast niezależni kandydaci i zgłoszeni przez ugrupowania pozaparlamentarne musieli zebrać podpisy 2 milionów popierających ich obywateli.
Takie listy przedstawiło trzech kandydatów: irkucki gubernator Dmitrij Mieziencew, lider „Jabłoka" Grigorij Jawlińskij i miliarder Michaił Prochorow. Komisja Wyborcza weryfikując autentyczność zebranych podpisów poinformowała, że w przypadku Mieziencewa i Jawlińskiego ujawniono więcej niż dopuszczone prawem 5 procent wadliwych podpisów.
Podczas grudniowych wyborów parlamentarnych ruch „Jabłoko" poparło prawie 3 i pół procent wyborców, to jest 2 miliony 252 tysiące osób. Niezależni obserwatorzy twierdzą, że rzeczywiście poparcie było dwukrotnie wyższe, ale wyniki głosowania zostały sfałszowane.
Nie ma szans na rejestrację
Centralna Komisja Wyborcza oświadczyła, że nie widzi żadnych szans na zarejestrowanie Jawlińskiego jako kandydata na prezydenta Rosji.