Brazylia próbuje zerwać z maczyzmem

Pani prezydent może się cieszyć, że właśnie wybrano ponad 600 pań na burmistrzów

Publikacja: 26.10.2012 01:57

Dilma Rousseff, pierwsza w historii kobieta rządząca Brazylią

Dilma Rousseff, pierwsza w historii kobieta rządząca Brazylią

Foto: AFP

Brazylia awansowała o 20 miejsc w międzynarodowym zestawieniu ukazującym równouprawnienie płci żeńskiej. Sprawozdanie co roku przygotowuje Światowe Forum Gospodarcze (WEF). W najnowszym spisie Brazylia zajmuje 62. miejsce wśród 135 państw – podał portal dziennika „Correio Braziliense".

Ranking sporządza się na podstawie czterech wskaźników: udziału kobiet w życiu gospodarczym, dostępu do oświaty, możliwości korzystania ze służby zdrowia, uczestnictwa w życiu politycznym.

Brazylia, która w tym roku obchodzi 80-lecie przyznania kobietom prawa do głosowania, otrzymała wysoką ocenę w dziedzinie oświaty i zdrowia. Gorzej wypadła na polu gospodarki i polityki.

Nie wypadła jednak aż tak źle jak w oczach skrajnych bojowniczek o prawa płci, które uważają, że „Brazylia to kolonia wyzysku, przemocy i maczyzmu". 7 września zakłóciły one obchody Święta Niepodległości w stołecznej Brasilii, zjawiły się półnagie na uroczystej paradzie wojskowej i usiłowały się dostać jak najbliżej trybuny, na której zasiadała Dilma Rousseff, pierwsza w historii kobieta prezydent Brazylii.

Poglądów skrajnych bojowniczek nie podzielają analitycy. Ich zdaniem w Brazylii wręcz trwa zwycięski pochód pań przez instytucje. Politolog Milton Lahuerta, na którego powołuje się BBC, zauważa, że afirmacja kobiety w największym kraju Ameryki Łacińskiej, „zapoczątkowana wraz z rewolucją kulturową w latach 70.", obecnie dokonuje się na takich obszarach, jak rynek pracy – coraz więcej pań zajmuje kierownicze stanowiska w ważnych przedsiębiorstwach – a także ogarnia wreszcie świat polityki.

Dziś wśród deputowanych federalnych jest ich zaledwie 9 proc. To jednak się zmienia. W 1995 roku wprowadzono w Brazylii ustawę o kwotach płci. Prawo zobowiązuje partie, by na listach wyborczych było co najmniej 30 proc. kandydatek.

Z tej mąki jest już chleb: według wstępnych danych w pierwszej turze wyborów samorządowych przeprowadzonych trzy tygodnie temu urzędy burmistrzów zdobyło ponad 600 pań, ponad trzy razy więcej niż w 1996 roku. Druga tura ma się odbyć w niedzielę.

Przed wyborami minister Eleonora Menicucci, szefowa Sekretariatu Polityki wobec Kobiet, wezwała partie, by jeszcze sumienniej wypełniały nakazy prawa dotyczące liczby pań na listach kandydatów do władz samorządowych. Jej głos, jak się zdaje, został wysłuchany.

Brazylia awansowała o 20 miejsc w międzynarodowym zestawieniu ukazującym równouprawnienie płci żeńskiej. Sprawozdanie co roku przygotowuje Światowe Forum Gospodarcze (WEF). W najnowszym spisie Brazylia zajmuje 62. miejsce wśród 135 państw – podał portal dziennika „Correio Braziliense".

Ranking sporządza się na podstawie czterech wskaźników: udziału kobiet w życiu gospodarczym, dostępu do oświaty, możliwości korzystania ze służby zdrowia, uczestnictwa w życiu politycznym.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021