Wiktor Janukowycz chce iść do Europy. Analitycy wątpią

Szczyt unijny nie będzie przełomem, a władze w Kijowie mogą prowadzić podwójną grę – ostrzegają eksperci w Kijowie

Aktualizacja: 20.02.2013 20:23 Publikacja: 20.02.2013 20:22

Wiktor Janukowycz chce iść do Europy. Analitycy wątpią

Foto: ROL

– To próba przekonania Zachodu, że kurs Kijowa w kierunku integracji europejskiej pozostaje niezmienny – tak ukraińscy eksperci komentują wizytę Wiktora Janukowycza w Polsce.

Prezydent Ukrainy przybył do Polski przed szczytem unijnym 25 lutego w Brukseli. Zanim doszło do jego spotkania z Bronisławem Komorowskim, opozycja w Kijowie oskarżyła Partię Regionów Janukowycza o zerwanie porozumień w sprawie parlamentarnego oświadczenia o poparciu dla podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.
Władze w Kijowie mają nadzieję, że podpisanie umowy nastąpi w listopadzie podczas szczytu państw Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

Obiecują spełnienie postulatów UE dotyczących m.in. wzmocnienia walki z korupcją, zmiany ordynacji wyborczej czy reformy sądownictwa. Liderzy ukraińskiej opozycji nadal jednak przebywają w więzieniach, co oznacza, że problem w stosunkach Kijowa z Brukselą z tego powodu nie został rozwiązany.

Gestem władz Ukrainy przed szczytem UE miało być uwolnienie byłego szefa MSW i opozycjonisty Jurija Łucenki z powodu złego stanu zdrowia. Kijowski sąd zdecydował jednak, że „zły stan zdrowia nie wystarczy”, by mógł wyjść na wolność.

Politycy UE obawiają się, że brak europejskiej perspektywy zmusi władze w Kijowie do przyjęcia rosyjskiej propozycji przystąpienia do struktur Kremla: unii celnej czy Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej.

– Władze w Kijowie stosują podwójne standardy. Chcą przekonać, że zależy im na europejskim kursie w obawie przed międzynarodową izolacją. Ale tak naprawdę ekipa Janukowycza chce być niezależna zarówno od UE, jak i Rosji. Dlatego nie powinniśmy oczekiwać przełomu po szczycie unijnym – mówi „Rz” Wadym Karasiow, szef Instytutu Strategii Globalnych w Kijowie. – Jeśli umowa stowarzyszeniowa nie zostanie podpisana w listopadzie, może to nastąpić dopiero po wyborach prezydenckich na Ukrainie w 2015 r. – prognozuje kijowski politolog Wolodymyr Fesenko.

– To próba przekonania Zachodu, że kurs Kijowa w kierunku integracji europejskiej pozostaje niezmienny – tak ukraińscy eksperci komentują wizytę Wiktora Janukowycza w Polsce.

Prezydent Ukrainy przybył do Polski przed szczytem unijnym 25 lutego w Brukseli. Zanim doszło do jego spotkania z Bronisławem Komorowskim, opozycja w Kijowie oskarżyła Partię Regionów Janukowycza o zerwanie porozumień w sprawie parlamentarnego oświadczenia o poparciu dla podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.
Władze w Kijowie mają nadzieję, że podpisanie umowy nastąpi w listopadzie podczas szczytu państw Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1218
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1217
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1216
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Upadający Iran, aspirująca Francja
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Świat
Białoruś: lider opozycji w areszcie. Łukaszenko wyprowadził OMON na ulice