- Cieszę się, że nawiązałem oficjalną współpracę z Reporterami Bez Granic. W Chinach obrońcy praw człowieka wiedzą dużo o tej organizacji i doceniają jej działania. Dla artysty, twórcy, jest sprawą najwyższej wagi, by wyrażać prawdę i rzeczywistość świata - powiedział Ai Weiwei.
Sekretarz Generalny RWB, Christophe Deloire, powiedział, że od wielu lat Ai Weiwei uosabia ducha oporu wobec nadużyć systemu, w którym żyje. - Jest to dla nas ogromna zachęta do dalszych działań, że taka fascynująca osobowość zgodziła się zostać ambasadorem Reporterów Bez Granic - mówił Deloire.
Prace nowego ambasadora RWB zostaną opublikowane w najbliższym albumie "100 zdjęć dla wolności prasy", który ukaże się 12 września tego roku. Znajdą się w nim dzieła takich artystów jak William Klein, Robert Doisneau i Don McCullin. Ai Weiwei przeznaczył do tego albumu swoje najsłynniejsze, kultowe zdjęcia, a także 70 innych, nigdzie nie publikowanych, które przedstawiają działania tajnej chińskiej policji.
Album wydawany jest trzy razy w roku, w językach angielskim i francuskim.
Ten specjalny numer, który ukaże się we wrześniu, będzie też zawierał artykuł Lecha Wałęsy, laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 1983 roku na temat chińskiego laureata tej nagrody z 2010 roku, Liu Xiaobo, który od 2008 roku jest więziony przez chińskie władze.