„Washington Post" opisuje nietypowe muzeum otwarte właśnie w piwnicy prestiżowego hotelu „Jałta" w centrum Pragi. Muzeum to dawny bunkier z czasów Czechosłowacji, przygotowany dla kierownictwa partii na wypadek wojny nuklearnej.

W czasie pokoju bunkier służył jednak czechosłowackiej bezpiece do podsłuchiwania wszystkich 92 pokoi w hotelu. Bunkier zachował się w doskonałym stanie, jest nawet centrala telefoniczna magnetofonem, który umożliwiał nagrywanie kilkunastu rozmów jednocześnie.

"International New York Times" opisuje pierwszą w historii kampanię PR-owską prowadzoną przez USA na stronach internetowych islamistów. Rząd USA chce zniechęcić młodych ludzi do wyjazdu do walki w Syrii - według niepotwierdzonych informacji w tej chwili w Syrii walczy już kilkaset osób przybyłych z Zachodu.

Akcja ma na razie niewielki zasięg i polega na umieszczaniu na stronach islamistów zdjęć przywódców Al-Kaidy i Syrii razem z podpisem: "Al-Zawahiri i Assad mają wspólny cel - zniszczyć Syrię. Pomyśl, zawróć".

I na koniec wiadomość z pogranicza świata sztuki i biznesu - padł rekord wysokości sprzedaży obrazu na aukcji w Polsce. "Hektor" Jacka Malczewskiego został sprzedany wczoraj w Warszawie za 2,6 mln złotych. Sprzedawcą i nabywcą są anonimowi kolekcjonerzy.