Niedawne orzeczenie Sądu Najwyższego jest jasne dla wszystkich. Zdaniem sądu państwo ma prawo zaprzestać finansowanie studiów religijnych mężczyzn w wieku 18 -21 lat. Minister finansów Jair Lapid, z ugrupowania Yesh Atid (To Przyszłość) wstrzymał natychmiast przekazy dla grupy uczniów jesziwów, czyli wyższych szkół religijnych ultraordoksyjnych Żydów, gdzie spędzają całe lata, a nawet życie na studiowaniu Tory . — To pierwszy krok do wprowadzenia obowiązku służby wojskowej dla haredim — tłumaczy "Rz" Ina Dołżanski ,rzeczniczka liczącej 19 posłów frakcji Yesh Atid.
Haredim to społeczność ordoksyjnych Żydów w Izraelu, cieszących się specjalnymi prawami. Stanowią obecnie 10 proc. społeczeństwa i rośnie opór nie tylko przeciwko ich przywilejom. Studiowanie Tory wyklucza sporą część pokolenia z uczestnictwa w życiu społecznym. Wielu haredim nie uczą się żadnego zawodu, nie mają kontaktu z życiem codziennym poza swą grupą i stanowią obciążenie dla finansów państwa. Żyją z dotacji państwowych oraz pieniędzy otrzymywanych z zagranic, głownie z USA. Zaledwie połowa mężczyzn i nieco więcej kobiet ze środowisk ortodoksyjnych pracuje zawodowo. Do armii trafia niewiele z nich.
Yesh Atid jest ugrupowaniem, które obiecało swym wyborcom, że doprowadzi do zniesienia przywilejów dla ultraortodoksyjnych Żydów dotyczących służby w armii. Rzeczniczka frakcji jest przekonana, że w połowie marca odbędzie się w Knesecie głosowanie nad odpowiednią ustawą. Opowiadają się za nią wszyscy członkowie koalicji rządowej a także dwie partie opozycji. - Przeżyliśmy Holokaust a teraz jesteśmy poddani holokaustowi duchowemu — głosi jeden z przywódców ortodoksów rabin David Zicherman wzywając do rozpoczęcia ruchu nieposłuszeństwa wobec państwa i zaprzestania płacenia podatków. Co najmniej 55 tys. ultraortodoksyjnych Żydów jest w wieku poborowym. Odmawiają służby wojskowej i nie reaguje na wezwania komisji poborowych. Wielu z nich podejmuje naukę w jesziwach po to ,aby nie dostać się do armii. Jest to poważne wyzwanie dla państwa w którym obowiązek służby wojskowej dotyczy zarówno mężczyzn jak i kobiet. Wyłączeni są jedynie ortodoksyjni Żydzi jak i licząca blisko półtora miliona osób społeczność arabska Izraela. Haredim jest o połowę mniej.