Reklama

Republikanie zapewniają, że zaakceptują wynik wyborów z 3 listopada

Lider większości republikańskiej w Senacie, Mitch McConnell i inni czołowi politycy Partii Republikańskiej w czwartek dystansowali się od słów Donalda Trumpa, który na pytanie czy zagwarantuje pokojowe przekazanie władzy w sytuacji, gdy przegra wybory prezydenckie z Joe Bidenem, odparł: "zobaczymy co się wydarzy".

Aktualizacja: 25.09.2020 06:48 Publikacja: 25.09.2020 04:34

Republikanie zapewniają, że zaakceptują wynik wyborów z 3 listopada

Foto: AFP

arb

Trump stwierdził, że spodziewa się, iż jego starcie wyborcze z Joe Bidenem zostanie rozstrzygnięte przez Sąd Najwyższy.

Prezydent USA mówił w czwartek, że nie wie czy "uczciwe" wybory mogą się odbyć 3 listopada "w tej całej sytuacji". Trump nawiązał w ten sposób do faktu, że w tegorocznych wyborach prezydenckich w USA, w związku z epidemią koronawirusa, wiele osób ma oddać głosy korespondencyjnie, co - zdaniem Trumpa - umożliwia fałszerstwa wyborcze.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama