Liberman krytykuje Szwecję za uznanie państwa palestyńskiego

Minister spraw zagranicznych Izraela Avigdor Liberman z ubolewaniem przyjął decyzję Szwecji o uznaniu państwa palestyńskiego. Stwierdził, że Sztokholm uwikłał się w sytuację znacznie bardziej skomplikowaną niż meble z IKEA.

Aktualizacja: 31.10.2014 21:29 Publikacja: 31.10.2014 20:13

Avigdor Liberman, szef izraelskiego MSZ

Avigdor Liberman, szef izraelskiego MSZ

Foto: youtube

- Szwedzki rząd powinien zrozumieć, że stosunki na Bliskim Wschodzie są bardziej złożone, niż przeznaczone do samodzielnego montażu meble z IKEA - stwierdził Liberman. Jego zdaniem, szwedzki rząd powinien zrozumieć, że do tego problemu powinno się podchodzić ze znacznie większą dozą wrażliwości i odpowiedzialności.

Komentatorzy wątpią, czy ten niezbyt dyplomatyczny komentarz mógłby zmienić decyzję Sztokholmu, zwłaszcza że szwedzka odpowiedniczka Libermana, Margot Wallström, stwierdziła, że byłaby szczęśliwa wysyłając izraelskiemu ministrowi spraw zagranicznych jakiś mebel z IKEA. - Zobaczyłby, że samodzielny montaż takiego mebla wymaga sprawności, partnera i dobrej współpracy.

W dzienniku "Dagens Nyheter" Wallström tłumaczyła decyzję szwedzkiego rządu tym, że uznanie państwa palestyńskiego wpłynie na poprawę sytuacji w regionie, który już decydowanie za długo tkwi w marazmie spowodowanym niekończącymi się i nieefektywnymi negocjacjami. Te z kolei przyczyniają się do wzrostu frustracji jego mieszkańców.

Wyraziła też nadzieję, że "doskonała współpraca Szwecji z Izraelem" będzie kontynuowana, a decyzja, którą podjął Sztokholm zostanie przez Izrael zinterpretowana w sposób konstruktywny.

Decyzję Szwecji o uznaniu państwa palestyńskiego rząd Izraela uznał za poważny błąd, a izraelski ambasador w Sztokholmie został odwołany na konsultacje. Avigdor Liberman podkreślił, że "ten ruch wzmocni nierealistyczne palestyńskie żądania i zachęci do eskalacji żądań", a rzeczywiste porozumienie jest możliwe jedynie w drodze uczciwych negocjacji.

- To wstyd, że rząd Szwecji zdecydował się na deklarację, która spowoduje wyłącznie szkody - powiedział izraelski minister spraw zagranicznych.

- Szwedzki rząd powinien zrozumieć, że stosunki na Bliskim Wschodzie są bardziej złożone, niż przeznaczone do samodzielnego montażu meble z IKEA - stwierdził Liberman. Jego zdaniem, szwedzki rząd powinien zrozumieć, że do tego problemu powinno się podchodzić ze znacznie większą dozą wrażliwości i odpowiedzialności.

Komentatorzy wątpią, czy ten niezbyt dyplomatyczny komentarz mógłby zmienić decyzję Sztokholmu, zwłaszcza że szwedzka odpowiedniczka Libermana, Margot Wallström, stwierdziła, że byłaby szczęśliwa wysyłając izraelskiemu ministrowi spraw zagranicznych jakiś mebel z IKEA. - Zobaczyłby, że samodzielny montaż takiego mebla wymaga sprawności, partnera i dobrej współpracy.

Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175