Reklama

Donbas: separatyści walczą z sztuką

W Doniecku Rosjanie wysadzili w powietrze instalację kameruńskiego artysty Pascale’a Marthina Tayou.

Aktualizacja: 29.06.2015 16:46 Publikacja: 29.06.2015 14:52

Donbas: separatyści walczą z sztuką

Foto: YouTube

W 2012 roku Kameruńczyk na nieczynnym kominie umieścił wielką szminkę - miał to być symbol wkładu kobiet w rozwój przemysłowego Donbasu.

„Na terenie Donieckiej Republiki Ludowej narkomania i sztuka tego rodzaju będzie karana" – zapowiedział Leonid Baranow, dowódca batalionu który wysadził komin, a wcześniej rozgromił Centrum Współczesnej Sztuki „Izolacja". Na zaproszenie Centrum Kameruńczyk – i wielu innych artystów z całego świata – przyjeżdżało przed wojną do Doniecka ze swoimi dziełami.

„Izolacja" powstała w 2010 roku na terenie nieczynnych zakładów produkcji materiałów izolacyjnych – stąd nazwa. W ciągu czterech lat na ogromnym terenie byłych hal przemysłowych powstało kilkanaście wystaw.

W czerwcu 2014 roku bojówkarze Baranowa nie wiadomo dlaczego zajęli właśnie dawną fabrykę materiałów izolacyjnych, położoną w sąsiedztwie kilku innych nieczynnych fabryk. W ciągu kilku miesięcy rozkradli urządzenia biurowe, galerie, bibliotekę, księgarnię a przede wszystkim sprzęt komputerowy. „Biorąc pod uwagę jaka to była sztuka, nie można tego było tak zostawić" – tłumaczył Baranow.

Na miejscu Centrum Sztuki założono „Komitet Śledczy Donieckiej Republiki Ludowej": w jednej z hal urządzono areszt, w innej – miejsce tortur, a w odległej części rozległych dziedzińców – miejsce egzekucji. Do bojówkarzy Baranowa dołączyli wkrótce Czeczeni i Osetyjczycy z batalionu „Wostok", wtedy na dziedzińcach urządzono parking kradzionych samochodów.

Reklama
Reklama

Większość ekspozycji została zniszczona. Metalowe rzeźby i instalacje sprzedano na złom, a część użyto do budowy umocnień. Rzeźby z innych materiałów służyły jako tarcze na strzelnicy batalionu „Wostok".

„(Artyści z „Izolacji") nie mieli nic wspólnego ani z czymś podniosłym, ani ze słowiańskim. To byli ludzie nienawidzący wszystkiego co słowiańskie, co ruskie. Tacy właśnie tutaj tumanili naszą młodzież, która degradowała się zamiast dorastać, zakładać rodziny, rodzić dzieci, pracować w normalnej pracy. Właśnie. I dlatego ludność nasza nie zwiększała się tutaj tylko wymierała" – wyjaśnił Baranow dlaczego rozgromiono Centrum.

Część twórców z „Izolacji" wraz z rodzinami uciekła do Kijowa. Tutaj, na wyspie Rybalskiej próbują odtworzyć donieckie Centrum.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1387
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama