26 lutego brytyjskie służby ujawniły, że "Dżihadi John" to najprawdopodobniej 27-letni Mohammed Emwazi, wieloletni mieszkaniec Wielkiej Brytanii. Po upublicznieniu jego personaliów rodzina mężczyzny, która wciąż mieszka na Wyspach, musiała opuścić swój dom i do dziś pozostaje w ukryciu.
W ostatnim czasie IS upubliczniło kilka nagrań, na których mężczyzna przeprasza swoich bliskich za kłopoty, na jakie ich naraził - informuje "Sunday Times".
Po ujawnieniu tożsamości terrorysty jego matka i czworo rodzeństwa zostali przeniesieni przez brytyjskie władze do jednego z hoteli, gdzie zapewniono im ochronę przed ludźmi szukającymi zemsty za morderstwa dokonywane przez Emwaziego na Bliskim Wschodzie. Ojciec Emwaziego i jedna z jego sióstr od dwóch lat mieszkają w Kuwejcie. Prawnicy ojca podkreślają, że jak dotąd nie przedstawiono żadnych dowodów, że to właśnie Mohammed Emwazi jest terrorystą określanym jako "Dżihadi John".
Na nagraniach, na których terrorysta przeprasza rodzinę nie widać jego twarzy.
"Dżihadi John" przeprowadził egzekucję amerykańskich dziennikarzy Jamesa Foyleya i Stevena Sotloffa, członka brytyjskiej organizacji charytatywnej Davida Haynesa i brytyjskiego taksówkarza Alana Henninga.