Minister spraw zagranicznych RFN Frank-Walter Steinmeier rozpoczął dziś swoją pierwszą wizytę w Iranie. W Teheranie spotka się między innymi z szefem irańskiej dyplomacji Mohammadem Dżwadem Zarifem i prezydentem Hasanem Rouhanim.
Niemieccy obserwatorzy zwracają uwagę na napięte stosunki pomiędzy Berlinem i Teheranem w związku z irańskim programem atomowym oraz duże różnice zdań w polityce obu państw wobec Syrii. Po zawarciu porozumienia w sprawie irańskiego programu atomowego latem tego roku przyszła pora na poruszenie innych, ważnych kwestii i dopatrzenie się w nich wspólnych interesów, można przeczytać w komentarzach.
Irańska bomba atomowa
W zawartym w połowie lipca porozumieniu atomowym Iran zobowiązał się nie prowadzić prac nad bronią atomową i wprowadzić w życie postanowienia tzw. mapy drogowej uzgodnionej z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA).
Do końca 2015 r. mają zostać wyjaśnione wszystkie kwestie sporne związane z irańskim programem nuklearnym. W zamian za rezygnację z broni atomowej stopniowo będą znoszone sankcje gospodarcze i inne nałożone na Iran, o ile MAEA potwierdzi, że wywiązuje się on z przyjętych postanowień. Iranowi przyznano prawo do rozwijania pokojowego programu nuklearnego.
Iran wobec konfliktu w Syrii
Przed odlotem do Teheranu minister Steinmeier oświadczył, że zależy mu szczególnie na skłonieniu tamtejszych władz do współdziałania w wypracowaniu politycznego rozwiązania konfliktu w Syrii. Iran jest, obok Rosji, najważniejszym sojusznikiem reżimu prezydenta Baszara al-Asada.