W USA już wybierają. Poniedziałkowe głosowanie w stanie Iowa rozpoczyna sezon wyborczy

W poniedziałek wyborcy republikańscy w Iowa oddają głosy w prawyborach. Mrozy zniechęcają, ale temperatura związana z głosowaniem jest wysoka.

Publikacja: 15.01.2024 03:00

Nikki Haley podczas wiecu wyborczego 13 stycznia w Davenport w stanie Iowa

Nikki Haley podczas wiecu wyborczego 13 stycznia w Davenport w stanie Iowa

Foto: AFP

Poniedziałkowe głosowanie w stanie Iowa rozpoczyna sezon wyborczy w USA. Przez kilkanaście tygodni wyborcy w poszczególnych stanach będą oddawać głosy na swoich kandydatów. O ile kandydat Partii Demokratycznej jest – można powiedzieć – przesądzony i będzie nim prezydent Joe Biden ubiegający się o drugą kadencję, o tyle jego rywal w listopadowych wyborach zostanie ogłoszony podczas Krajowej Konwencji Partii Republikańskiej w lipcu br. na podstawie głosów delegatów, które każdy z kandydatów zbierze w prawyborach.

W Iowa w republikańskich prawyborach walka toczy się o 40, czyli zaledwie 1,6 proc., republikańskich delegatów. Niemniej głosowanie w tym stanie ma ogromne znaczenie, bo jest pierwsze i często – wraz z następującym po nim głosowaniu w New Hampshire – nadaje ton dalszej części prawyborów, psychologicznie wpływając na decyzje wyborców. Dlatego kandydaci robią wszystko, co mogą, by dobrze wypaść w stanach głosujących jako pierwsze. Z ponad 250 mln dol., jakie do tej pory wydali na reklamy, 100 mln dol. poszło na kampanie reklamowe w mediach w Iowa, szczególnie w największych miastach tego stanu.

Czytaj więcej

Prawybory w USA: Donald Trump po raz piąty nie wziął udziału w debacie

Choć Iowa nie jest wyrocznią. Dowiódł tego m.in. Joe Biden, któremu cztery lata temu nie powiodło się ani tam, ani w New Hampshire, a mimo to został prezydentem. Poza tym komentatorzy zgodnie mówią, że polityka w erze Trumpa jest tak nieprzewidywalna, że wcześniejsze mechanizmy prognostyki wyborczej mogą w ogóle się nie przydać.

Donald Trump prowadzi

Jednak dla Donalda Trumpa prawybory w Iowa to pierwszy test jego popularności, która w sondażach od tygodni utrzymuje się średnio powyżej 60 proc. – Prawybory albo potwierdzą status Trumpa jako faworyta, albo pokażą, jakie szanse mają jego oponenci – pisze Associated Press. Dla rywali Trumpa, wśród których najwięcej do zyskania lub stracenia mają Nikki Haley i Ron DeSantis, to również barometr popularności, okazja na przyciągnięcie dodatkowej uwagi i zbudowanie wyborczego entuzjazmu wokół siebie.

Tak przebiegać będą prawybory prezydenckie w USA

Tak przebiegać będą prawybory prezydenckie w USA

PAP

Od kilku miesięcy Nikki Haley, była ambasador USA do ONZ i była gubernator Karoliny Południowej, umacnia swoją pozycję. Do tej pory doganiała i remisowała w badaniach opinii publicznej z Ronem DeSantisem, gubernatorem Florydy, ale sondaże przeprowadzone w Iowa na kilka dni przed głosowaniem pokazują, że Haley cieszy się tam większym poparciem niż DeSantis. – To rozsądna republikanka, która pogrzebie zaciekłą stronniczość i przywróci uprzejmość w retoryce politycznej – mówi jeden z wyborców w Iowa w wywiadzie dla „New York Timesa”. Jej zwolennikom podoba się jej postawa pomocy dla Ukrainy i Izraela, obietnice obniżenia długu państwowego i usprawnienia agencji rządowych.

Czytaj więcej

Donald Trump wykluczony z udziału w prawyborach w kolejnym stanie

Nikt jednak nie zdziwi się, gdy w Iowa wygra Trump, bo w sobotnim sondażu z tego stanu miał 48 proc. poparcia, pozostawiając DeSantisowi i Haley odpowiednio po 16 i 20 proc.

O wiele lepsze perspektywy Nikki Haley ma za to w New Hampshire, gdzie republikanie głosować będą za tydzień, 23 stycznia, i gdzie depcze w sondażach Donaldowi Trumpowi po piętach. Dobre wyniki w Iowa mogą jeszcze bardziej wzmocnić jej szanse na wygraną w tym stanie. Komentatorzy liczą na to, że wycofanie się z wyścigu prezydenckiego Chrisa Christiego, byłego gubernatora New Jersey, pomoże byłej ambasador w uzyskaniu głosów umiarkowanych wyborców. Christie cieszył się popularnością jednej czwartej tej grupy wyborców, którzy – jak przewidują eksperci – zagłosują teraz na Haley.

– To głosowanie może się okazać koszmarem dla Trumpa. Bo może się okazać, że będzie musiał walczyć o nominację z kimś, kto zna się na budżecie, kto jest silnym przywódcą konserwatywnym, i kimś, kto nie zostawia po sobie chaosu, gdziekolwiek się pojawia – powiedział senator z New Hampshire John Sununu, który popiera Haley.

Zdaniem strategów politycznych, jeżeli Haley udałoby się wygrać w New Hampshire, albo chociaż wypaść na silnym drugim miejscu, to mocno potrząśnie Partią Republikańską i pokaże, że Donald Trump niekoniecznie jest wyrocznią w tych prawyborach.

Wojna i podziały

Wyborcze nastroje w tych prawyborach są diametralnie inne od poprzednich. Zazwyczaj towarzyszy im atmosfera planowania przyszłości czy zmian na lepsze. Takie przesłanie niosła np. optymistycznie nastawiona kampania Baracka Obamy czy konserwatyzm George’a W. Busha. Tym razem atmosferę wyborczą dominują wizje wojny, niepokojów społecznych i podziałów w kraju.

Prowadzący w sondażach Trump dzieli swój czas między sprawy sądowe a szlak kampanii wyborczej, na którym obdziela wyborców retoryką zastraszania i odwetu oraz zapowiedziami dyktatorskich posunięć. Prezydent Biden, który ubiega się o kolejną kadencję z ramienia demokratów, potępia natomiast polityczną przemoc, ale apeluje, że jeżeli przegra, to amerykańska demokracja zostanie zaprzepaszczona. – W Iowa masz poczucie, że po omacku idziesz w koszmar i nic nie możesz z tym zrobić – mówi w wywiadzie dla „NYT” działacz republikański Doug Gross.

Dodatkowo nastroje w Iowa przytłacza arktyczna pogoda. W piątek stan ten zasypało śniegiem, a w weekend temperatura zaczęła spadać do minus 20 st. C. Komentatorzy obawiają się, że mrozy oraz trudne warunki na drogach zapowiadane na poniedziałek zniechęcą część wyborców do udania się do punktów głosowania.

Poniedziałkowe głosowanie w stanie Iowa rozpoczyna sezon wyborczy w USA. Przez kilkanaście tygodni wyborcy w poszczególnych stanach będą oddawać głosy na swoich kandydatów. O ile kandydat Partii Demokratycznej jest – można powiedzieć – przesądzony i będzie nim prezydent Joe Biden ubiegający się o drugą kadencję, o tyle jego rywal w listopadowych wyborach zostanie ogłoszony podczas Krajowej Konwencji Partii Republikańskiej w lipcu br. na podstawie głosów delegatów, które każdy z kandydatów zbierze w prawyborach.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 879
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 873
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 872
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 870
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 869