Zestrzelenie chińskiego - być może szpiegowskiego - balonu na początku lutego br. zdominowało światowe media. Od tego momentu kolejne obiekty latające nad Ameryką Północną zostały zidentyfikowane i wyeliminowane przez siły powietrzne USA. Nie wiadomo jednak, skąd one pochodzą i czemu miały służyć.
O jakich incydentach wiemy?
Do najnowszego zdarzenia doszło w niedzielę 12 lutego. Departament Obrony USA potwierdził zestrzelenie niezidentyfikowanego obiektu nad jeziorem Huron, które położone jest w strefie przygranicznej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Kanadą. Był to obiekt o ośmiokątnej strukturze, do której przymocowane były sznury. Władze poinformowały, że obiekt poruszał się nad stanem Michigan na wysokości sześciu kilometrów i został sklasyfikowany jako zagrożenie dla cywilnego ruchu lotniczego.
Czytaj więcej
Amerykańska armia poinformowała, że udało jej się wyłowić z wody kluczowe elementy elektroniczne z zestrzelonego 4 lutego chińskiego balonu szpiegowskiego, w tym kluczowe czujniki, prawdopodobnie odpowiedzialne za zbieranie informacji - informuje Reuters.
Niewiele wcześniej, bo w piątek 10 lutego, amerykańskie wojsko zestrzeliło nad stanem Alaska inny niezidentyfikowany obiekt latający. Był on znacznie mniejszy niż chiński balon szpiegowski. Nie miał własnego napędu ani systemu sterowania. W sobotę 11 lutego kolejny obiekt został zniszczony w wyniku wspólnej operacji kanadyjskich i amerykańskich sił powietrznych. Do zdarzenia doszło nad kanadyjskim terytorium Jukon. Według kanadyjskich władz obiekt miał cylindryczny kształt i wielkość małego samochodu.
Czy nowe obiekty także pochodzą z Chin?
Pentagon poinformował w niedzielę 12 lutego, że nadal nie jest jasne, czym dokładnie są trzy ostatnio zestrzelone obiekty. Generał Glen VanHerck, szef amerykańskiego Dowództwa Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej, poinformował o „bardzo małych obiektach”. Nie chciał opisać ich kształtu ani rozmiaru, ale powiedział, że poruszały się bardzo wolno, mniej więcej z prędkością wiatru. Do tej pory nie wiadomo, co dokładnie zestrzelono, z jakiego kraju pochodzą obiekty i jakie było ich przeznaczenie. Możliwe, że więcej informacji uda zdobyć się w wyniku analizy szczątek.