Petro Poroszenko: To nie żadna wojna domowa, tylko rosyjska agresja

- Rosja płaci miliony za propagowanie antyeuropejskości, niszczenie podstaw cywilizacji zachodniej, rozbijanie Unii Europejskiej - mówił prezydent Petro Poroszenko w bardzo emocjonalnym wystąpieniu podczas XIII edycji Konferencji Yalta European Strategy w Kijowie.

Aktualizacja: 16.09.2016 10:36 Publikacja: 16.09.2016 10:11

Petro Poroszenko: To nie żadna wojna domowa, tylko rosyjska agresja

Foto: rp.pl

- Rosja prowadzi przeciw Europie wojnę hybrydową. Walka o obronę Ukrainy to nie tylko obrona kraju, ale obrona Europy. Bez jedności to się nie uda. Potrzebujemy jedności i solidarności z Ukrainą - mówił ukraiński prezydent.

- Trzeba powiedzieć, że to żadna wojna domowa, żaden konflikt na Ukrainie, ale agresja Federacji Rosyjskiej na wolny i demokratyczny kraj. Ten kraj potrzebuje solidarności. Prowadzimy wojnę, w której walczy nowe pokolenie Ukraińców. To już nie dzieci Związku Radzieckiego. To nowe pokolenie, urodzone po tych czasach. Patriotyczne i wysoko zmotywowane. To bardzo młodzi ludzie. Oni obronią Ukrainę - zapewniał Poroszenko.

- Co może zakończyć ten konflikt? Presja na zamknięcie granicy z Rosją. Jej zamknięcie na linii obwodów donieckiego i ługańskiego będzie oznaczać koniec tej wojny. Zawieszenie broni to mało - ocenia polityk.

Według Poroszenki, Europa i świat powinny wymusić na Rosjanach wycofanie się okupowanych części Ukrainy. - Należy przywrócić Krym, Ługańsk i Donieck Ukrainie. Przywrócić ukraińska suwerenność na tych terytoriach. Do tego potrzebne jest utrzymanie sankcji przeciwko Rosji.

Ukraiński prezydent ocenił, że bez sankcji przymuszenie Rosji do negocjacji w sprawie wycofania sie z tej wojny jest niemożliwe i jest to dla Ukrainy fundamentalnie ważne.

- Tylko tak utrzymamy Rosjan przy stole negocjacyjnym. Koniec tej wojny da nam szanse na to, co dla kraju najważniejsze: na zbudowanie nowoczesnej, demokratycznej państwowości Ukrainy. To dla nas najważniejszy cel. Po drodze wielkim wyzwaniem jest walka z korupcją, czyli zbudowanie nowych relacji na linii państwo obywatele. Ogłaszam zero tolerancji dla korupcji.

Poroszenko podkreślił, że walka z korupcją pozwoli na zbudowanie nowych relacji między społeczeństwem i państwem.

- Mamy już w tej dziedzinie osiągnięcia. Policyjna korupcja na drogach Ukrainy już się skończyła. Wprowadzamy nowe elektroniczne systemy kontrolne przepływów finansowych. Reformujemy sądownictwo, wprowadzamy w tej dziedzinie procedury antykorupcyjne. Europa i świat to widzą, skoro przed kilku dniami (14 września - red.) IMF przyznał nam kolejną transzę pomocy finansowej. To ważna informacja także dla narodu ukraińskiego, że władze ukraińskie i przemiany są dla świata wiarygodne. Wszystko to otworzy Ukrainę na tak potrzebne inwestycje - zapewniał Poroszenko.

Poroszenko pytany o potencjalną wygraną w USA Donalda Trumpa i jego izolacjonizm stwierdził, że miał liczne dowody solidarności ze strony Amerykanów.

- Żadna władza nie może ignorować głosu swoich wyborców, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Wierzę, że nowo wybrany prezydent wsłucha się w ten głos i będzie popierał nasze narodowe aspiracje. Potrzebujemy solidarności transatlantyckiej. Wierzymy w nią. Jest równie ważna jak inwestycje, które pomogą naszej gospodarce.

 

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019