W ramach Narodowego Programu Szczepień pracownicy niepedagogiczni szkół byli ujęci w pierwszej grupie szczepień przeciwko COVID-19, ale pod koniec lutego odpowiedni fragment przepisów został przez Radę Ministrów uchylony.
W rozmowie z Wirtualną Polską minister edukacji w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego Anna Zalewska oceniła, że nauczyciele oraz pracownicy niepedagogiczni systemu edukacji powinni być szczepieni szybciej niż wykładowcy. Europosłanka PiS dodała, że większość uczelni ogłosiła, że do wakacji będzie prowadzić edukację zdalną.
Czytaj także:
Koronawirus. Minister Czarnek ujawnia, kto decyduje o powrocie dzieci do szkół
- Ubolewam nad tym i nie potrafię tego zrozumieć: dlaczego z rządowego rozporządzenia wypadli pracownicy niepedagogiczni? Nie rozumiem, dlaczego to się wydarzyło. Przecież ktoś, kto zna system, powinien doskonale wiedzieć, że z panią sekretarką, z panią woźną czy z panią ze stołówki dziecko ma częstszy kontakt niż z niektórymi nauczycielami - oświadczyła była szefowa MEN.
Czarnek: powinienem położyć się Rejtanem?
Zdaniem Anny Zalewskiej, minister edukacji i nauki powinien "w trybie pilnym" zainicjować dyskusję na temat szczepień pracowników niepedagogicznych.