Ukraińcy w sobotę uczcili pamięć kilku milionów ofiar tamtej tragedii. Flagi państwowe opuszczono do połowy masztów. W wielu miastach odbyły się uroczystości żałobne. Przy pomnikach i symbolicznych tablicach ofiar głodu ludzie zapalali świece, kładli wieńce oraz kompozycje z kłosów żyta i pszenicy.
– Świat powinien potępić terror komunistyczny – mówił Wiktor Juszczenko. Kolejny raz zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o uznanie bolszewizmu za zbrodniczy system. – Bolszewizm i stalinizm – to takie same zbrodnicze reżimy jak nazizm i hitleryzm – podkreślił.
Przywódcy organizacji nacjonalistycznych żądają od prezydenta, parlamentu i rządu złożenia pozwu przeciwko Rosji w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Chcą, by wypłaciła ona odszkodowania za mord na Ukraińcach. – Moskwa bardzo się tego boi, między innymi dlatego sprzeciwia się uznaniu przez ONZ wielkiego głodu za ludobójstwo – mówi „Rz” ukraiński historyk i Stanisław Kulczycki.
2008 rok na Ukrainie, na mocy dekretu prezydenta Juszczenki, został ogłoszony Rokiem Pamięci Wielkiego Głodu. – W ciągu tych dwunastu miesięcy będziemy zbierać kolejne świadectwa zbrodni. Będziemy docierać do żyjących jeszcze świadków lub ich rodzin, badać nieznane miejsca pochówku ofiar reżimu stalinowskiego – powiedział Kulczycki.
Wiktor Juszczenko skierował do parlamentu projekt ustawy, która przewiduje odpowiedzialność karną za negowanie tragedii sprzed 75 lat. W wywiadzie dla telewizji 1+1 prezydent powiedział, że Ukraińcy powinni brać przykład z Żydów, którzy czczą pamięć ofiar Holokaustu.