Jej opis znajduje się w katalogu 120. aukcji Ulrich Felzmann Briefmarken Auktionen w Düsseldorfie pod numerem 7778 z hasłem „Judisches Getto Lodz-Litzmannstadt 1940-1945”. Kolekcja składa się z prawie 30 albumów, zawierających nie tylko znaczki pocztowe, ale także telegramy, druki i przekazy pocztowe, dowody transakcji finansowych, zbiór banknotów i monet. A ponadto plan miasta i getta, rysunki węglem, obwieszczenia wyroków sądów wojennych, a nawet unikalny dziennik z 1942 toku żydowskiego więźnia!
W opisie czytamy, że kolekcja powstała na podstawie wiedzy naocznego świadka zdarzeń Eugena Ihle i towarzyszy jej uzupełniająca literatura: wycinki prasowe i ilustracje. Opis podaje też: „Część kolekcji była pokazywana w kilku krajach nadbałtyckich, Jerozolimie, Toronto, Istambule i Norymberdze (IBRA 1999) i cieszyła się międzynarodowym zainteresowaniem. A cała była pokazywana w wielu muzeach świata z racji swej wagi i unikalnych dokumentów. Jest dobrze znana jako największa kolekcja tego rodzaju, główny źródłowy dokument historii Shoah”
- To olbrzymi materiał historyczny – komentuje Jacek Kucharski, właściciel Sopockiego Domu Aukcyjnego. Jedna z największych kolekcji na świecie. Potężny materiał badawczy, na podstawie którego można zrobić nie jedną habilitację. Prawdopodobnie to własność jednego kolekcjonera. Zajmuję się od 40 lat znaczkami, ale nigdy nie miałem do czynienia z tak dużymi zbiorami. Dotyczy to zarówno albumów z pocztową dokumentacją łódzkiego getta, jak i pocztą z Powstania Warszawskiego. Tylko na podstawie katalogu nie można ich wiarygodnie oszacować, ale zwykle wywoławczo wycenia się takie zbiory na 30 proc. wartości.
Jak dowiedziała się „Rz” właścicielem kolekcji pocztowej z getta łódzkiego jest Manfred Schulze, niemiecki przedsiębiorca, którego żona pochodzi z Pabianic. Raczej to kto inny, niż właściciel kolekcji poczty z Powstania Warszawskiego.
— Zachodzimy w głowę, dlaczego Schulze pozbywa się tej wyjątkowej kolekcji, największego pocztowego zbioru z getta łódzkiego na świecie — mówi kustosz Wojciech Źródlak z Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, Oddział Radogoszcz. Część tej kolekcji pokazywaliśmy w Łodzi w 2005 roku z okazji 60-lecia likwidacji getta. Wówczas właściciel nie zamierzał jej sprzedawać, żądał natomiast przekraczającego nasze możliwości ubezpieczenia. W końcu tylko dzięki staraniom Stanisława Walischa, rzeczoznawcy filatelistycznego, członka lódzkiego Zarządu Polskiego Związku Filatelistów doszło do tej wystawy.