Przyczyną katastrofy była prawdopodobnie awaria prawego silnika.
Maszyna przewoziła sześciu członków załogi i 82 pasażerów, w tym siedmioro dzieci.
Według Aerofłotu, śmierć poniosło 21 cudzoziemców: 9 osób z Azerbejdżanu, pięć - z Ukrainy oraz po jednej z Francji, Łotwy, Niemiec, Szwajcarii, Turcji, USA i Włoch.
Ofiar mogło być więcej. Jak podają rosyjskie media, pięć osób, które miały wykupione bilety, spóźniło się na lotnisko. Dodatkowo około 40 rosyjskich turystów, którzy wracali z zagranicznego odpoczynku, nie zdążyło na czas przejść rejestracji. Byli oburzeni faktem, że samolot nie zaczekał - do czasu, gdy dowiedzieli się o katastrofie.
W katastrofie zginął m.in. znany kontrowersyjny rosyjski generał Giennadij Troszew. W czasie drugiej wojny czeczeńskiej dowodził Północnokaukaskim Okręgiem Wojskowym. Opowiadał się za wykonywaniem publicznych egzekucji czeczeńskich separatystów. Śmiercią grozili mu czeczeńscy bojownicy; na wiadomość o katastrofie na czeczeńskiej stronie internetowej pojawiły się komentarze, że "zginął zbrodniarz wojenny". Do Permu jechał na zawody sambo - rosyjskiej sztuki walki wręcz. Wśród ofiar jest również wiceprezydent Rosyjskiej Federacji Sambo Władimir Pogodin.