Cheney broni agentów CIA

Przytapianie przesłuchiwanych terrorystów było legalne i uzasadnione, oświadczył wiceprezydent USA

Aktualizacja: 09.01.2009 19:32 Publikacja: 09.01.2009 19:26

Cheney broni agentów CIA

Foto: AFP

– Nie mam żadnych powodów, by sądzić, że ktokolwiek w agencji złamał prawo – stwierdził Dick Cheney w wywiadzie dla agencji AP. Jego zdaniem nie ma potrzeby, by prezydent George W. Bush ułaskawiał awansem oficerów CIA zaangażowanych w przesłuchania członków al Kaidy, o co zabiegała część środowiska wywiadowczego w obawie przed karami ze strony nowej władzy.

Szczególne kontrowersje dotyczą od paru lat tak zwanego symulowanego przytapiania (waterboarding). – Technika ta używana jest z dużą powściągliwością przez ludzi, którzy wiedzą, co robią – wyjaśnił wiceprezydent, dodając, iż nie wątpi w wartość „wyciśniętych” tą drogą informacji.

W jednym z wcześniejszych wywiadów Cheney stwierdził, że w początkach walki z terroryzmem „mniej więcej połowa informacji”, jakie Amerykanie mieli o al Kaidzie, pochodziła od Chalida Szejka Mohammeda, najsłynniejszego aresztanta tajnych więzień CIA, który poddawany był prawdopodobnie symulowanemu przytapianiu.

Teraz w podwaszyngtońskiej siedzibie CIA w Langley trwa nerwowe oczekiwanie na nowe władze. Na stanowisko szefa agencji Barack Obama zamierza nominować Leona Panettę, byłego kongresmena i szefa gabinetu Clintona, który był głośnym krytykiem więzienia w Guantanamo i metod stosowanych w walce z terrorystami. Zwolennicy Obamy chwalą go za ten wybór, widząc w osobie kandydata człowieka zdolnego jednocześnie do sprawnego zarządzania tą wielką instytucją oraz do zmiany jej zszarganego w ostatnich latach wizerunku.

Krytycy obawiają się jednak, że ta nominacja będzie zapowiedzią wewnętrznych czystek w agencji. – Świadczy to prawdopodobnie o tym, że Obama będzie chciał wyrzucić, a może nawet ukarać każdego pracownika CIA, który był zaangażowany w działania, dzięki którym byliśmy w ostatnich siedmiu latach bezpieczni – krytykuje ten wybór znany prawicowy komentator Charles Krauthammer.

O tym, że Obama wcale nie chce rewolucji w wywiadzie, świadczyć może jednak to, że głównym jego doradcą do spraw walki z terroryzmem zostanie John Brennan, który ma za sobą ćwierć wieku doświadczenia w CIA, w tym w jej szefostwie za prezydentury Busha. Brennan był pierwszym wyborem Obamy na fotel dyrektora agencji, ale doradcy obawiali się, że jego nominację mogą pokrzyżować wypowiedzi w sprawie technik stosowanych przez CIA. Brennan krytykował symulowane przytapianie, ale twierdził też, że czasem „musimy zdjąć rękawiczki”.

– Nie mam żadnych powodów, by sądzić, że ktokolwiek w agencji złamał prawo – stwierdził Dick Cheney w wywiadzie dla agencji AP. Jego zdaniem nie ma potrzeby, by prezydent George W. Bush ułaskawiał awansem oficerów CIA zaangażowanych w przesłuchania członków al Kaidy, o co zabiegała część środowiska wywiadowczego w obawie przed karami ze strony nowej władzy.

Szczególne kontrowersje dotyczą od paru lat tak zwanego symulowanego przytapiania (waterboarding). – Technika ta używana jest z dużą powściągliwością przez ludzi, którzy wiedzą, co robią – wyjaśnił wiceprezydent, dodając, iż nie wątpi w wartość „wyciśniętych” tą drogą informacji.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021