UE: dwaj polscy kandydaci do unijnej dyplomacji

Nie jednego, a dwóch kandydatów zgłasza Polska na wysokie stanowiska

Publikacja: 11.09.2010 02:57

Mikołaj Dowgielewicz

Mikołaj Dowgielewicz

Foto: Reporter, Stefan Maszewski Stefan Maszewski

Walka o wpływy w nowo tworzonej Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych wchodzi na ostatnią prostą. Jak dowiedziała się „Rz”, polscy kandydaci na najwyższe stanowiska w tej służbie to Mikołaj Dowgielewicz, sekretarz stanu ds. europejskich w MSZ, oraz Maciej Popowski, dyrektor gabinetu przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka.

Nasze nieoficjalnie informacje, które pochodzą z unijnych źródeł dyplomatycznych, potwierdziliśmy w Komisji Europejskiej. – Jest dwóch polskich kandydatów. To ma zwiększać szanse na stanowisko dla waszego kraju – usłyszeliśmy.

Termin nadsyłania kandydatur upłynął w ostatni wtorek, a za dwa tygodnie Catherine Ashton stojąca na czele ESDZ rozpocznie przesłuchania kandydatów. Do końca października ma ogłosić nominacje.

Stawką jest jedno z czterech najwyższych urzędniczych stanowisk w ESDZ: sekretarza generalnego, jego dwóch zastępców i szefa administracji ESDZ. Niżej ulokowanych zostanie sześciu dyrektorów departamentów.

Zgłoszenie dwójki kandydatów jest nową strategią polskiego rządu, bo przez ostatnich kilka miesięcy mówiono tylko o Dowgielewiczu. Ponieważ stanowisko dla Polski nie jest pewne, rząd zdecydował się zwiększyć szanse, przedstawiając dwie osoby o różnych kompetencjach.

Jest więc z jednej strony polityk Dowgielewicz, którego atutem jest piastowanie wysokiego stanowiska w rządzie jednego z największych państw członkowskich i doświadczenie w sprawach Unii. A z drugiej – dyplomata Popowski, były zastępca ambasadora RP przy UE, z doświadczeniem na wysokich stanowiskach urzędniczych w instytucjach unijnych.

Obsada czwórki najwyższych stanowisk nie jest przesądzona. Prawie pewny nominacji na sekretarza generalnego może być Pierre Vimont, dyplomata francuski. Mniej oczywista jest kandydatura Niemki Helgi Schmid na stanowisko jednego z zastępców. O drugiego zastępcę walczy Polska, ale konkurencja jest duża. Zgłosiło się dwóch kandydatów włoskich, sześciu brytyjskich, dyplomaci z Rumunii i Czech. Czwarte stanowisko, szefa unijnej administracji, ma przypaść wysokiemu urzędnikowi z KE, prawdopodobnie Irlandczykowi.

Wysokie stanowisko dla Polaka w brukselskiej centrali ESDZ to dla rządu Donalda Tuska sprawa honoru. Publicznie mówi on, że Polska musi być reprezentowana w unijnej dyplomacji, czyli albo w centrali w Brukseli, albo na czele jednej z placówek na świecie. Tymczasem wiadomo już, że na razie nie dostaniemy żadnych ważnych stanowisk ambasadorskich.

Jeszcze w tym miesiącu Ashton powinna ogłosić nominacje na 30 stanowisk szefów unijnych placówek na świecie. Polacy – według naszych informacji – są bliscy sukcesu w przypadku Bejrutu i, co mniej pewne, Seulu. Obecnie – według raportu opublikowanego kilka tygodni temu przez PISM – wśród 115 szefów delegacji nie ma żadnego Polaka. Najwięcej, bo po 16, mają Francja i Włochy, a mała Belgia – 15.

– Jesteśmy tym zaniepokojeni. To jest sytuacja nie do zaakceptowania – mówił w piątek w Brukseli Radosław Sikorski, który przyjechał na nieformalne spotkanie unijnych szefów MSZ. Wyraził nadzieję, że Ashton odpowie na wezwanie Parlamentu Europejskiego, który chce, aby ESDZ opierała się na równowadze geograficznej i płciowej. Według niego Polska może też liczyć na stanowiska, gdy porównywać kompetencje kandydatów.

– My mamy takie osoby, np. specjalistów ds. byłego ZSRR. Znają języki, mają doświadczenie. Mogliby być wykorzystani z wielkim pożytkiem dla całej Unii – przekonywał Sikorski. W obecnym pakiecie stanowisk ambasadorskich do wzięcia jest Gruzja, ale tu nasz kandydat przegrał. Polska nieoficjalnie liczy na Kijów, gdy upłynie kadencja obecnego ambasadora. Ale tutaj konkurs odbędzie się najwcześniej w 2011 roku.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019