Zmiana ma oznaczać, że rząd będzie prawnie zobowiązany do znalezienia alternatywy dla backstopu do 2020 roku co oznacza, że "backstop nie zostanie zastosowany".
Kolejną zmianą będzie przyjęcia nowej ustawy o prawach pracowników, która zapewni, że prawa pracowników w Wielkiej Brytanii po brexicie będą na tym samym, lub wyższym poziomie niż w UE.
Ponadto po brexicie nie dojdzie do zmian jeśli chodzi o poziom ochrony środowiska w Wielkiej Brytanii - o co zadba nowy urząd ds. ochrony środowiska.
May poinformowała też, że głosowanie ws. umowy o wyjściu z UE w czerwcu, która wdroży w życie porozumienie zawarte przez brytyjską premier z Brukselą ws. brexitu, będzie łączyć się z głosowaniem nad drugim referendum, w którym Brytyjczycy mieliby zaakceptować umowę. Umowa przewiduje bowiem konieczność wyrażenia przez Izbę Gmin zdania ws. drugiego referendum.
Brytyjska premier podkreśliła, iż wierzy, że znajdzie większość w parlamencie dla swojej umowy, ale ostrzegła, że jeśli zostanie ona odrzucona po raz kolejny będzie to oznaczało "twardy brexit, całkowite zatrzymanie brexitu lub kolejne referendum".