Rozmawia Zuzanna Ziomecka
Dlaczego ty, przedsiębiorca i specjalista od innowacji, nie wydajesz się przejęty kryzysem ekonomicznym?
Z moich obserwacji wynika, że to właśnie w okresach spowolnień gospodarczych pojawia się najwięcej nowych możliwości. Jeśli przeanalizujemy wcześniejsze recesje pod tym kontem, znajdziemy daty założenia takich firm jak Google, Apple, HP, „Fortune Magazine", Microsoft, Electronic Arts. Dzieje się tak, ponieważ załamania gospodarcze powodują zmiany w wartościach i potrzebach społeczeństwa. Zdolność do wyjścia tym nowym potrzebom naprzeciw prowadzi do powstania nowych potęg biznesowych. Rządy i wielkie korporacje w okresach recesji reagują postawą konserwatywną. Zaczynają działać o wiele ostrożniej i powściągliwiej, co otwiera pole dla nowych graczy.
Na jaka potrzebę rynku po wielkim krachu odpowiedziało np. pismo „Fortune Magazine"?
Ten magazyn został założony zaledwie 3 miesiące po załamaniu się giełdy nowojorskiej w 1929 r. Egzemplarz kosztował jednego dolara, czyli równowartość wełnianego swetra w tamtych czasach. Dla porównania, „New York Times" kosztował 5 centów. Mimo tej ceny, „Fortune" zbudował bazę 500 tys. prenumeratorów, generując zysk równy siedmiu milionom dzisiejszych dolarów.